12- i 14-latek włamali się do garażu i ukradli motorower

Policjanci dostali informację, że w jednej z wiosek w gminie Dębnica Kaszubska skradziono motorower Ogar 200.

- Nieznani sprawcy wyłamali kłódkę w drzwiach garażu. Z pomieszczenia ukradli motorower. Pojazd pochodził z lat 80. ubiegłego wieku, nie był w najlepszym stanie technicznym, ale wciąż na chodzie - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Właściciel wycenił jego wartość na 200 złotych.

Policjanci ustalili, że związek z kradzieżą może mieć dwóch nieletnich mieszkańców gminy Dębnica Kaszubska. Zatrzymali 12- i 14-latka, którzy przyznali się do tego czynu. W komórce znajdującej się przy mieszkaniu jednego z nich funkcjonariusze znaleźli też leciwego Ogara.

- Pojazd był już lekko stuningowany. Młodzi ludzie przemalowali go na inny kolor, niż był oryginalnie - mówi rzecznik słupskiej policji. - Przy okazji w tym pomieszczeniu funkcjonariusze znaleźli również dwa telefony komórkowe. Jak się okazało, oba pochodziły z kradzieży.

Wszystkie trzy łupy wróciły już do swoich właścicieli. Zaś młodzi ludzie trafili do młodzieżowego ośrodka wychowawczego, z którego przyjechali do domów na wakacyjne przepustki. Sprawą nastolatków zajmie się teraz sąd rodzinny i nieletnich. Natomiast policja sprawdza, czy 12- i 14-latek nie byli zamieszani w inne kradzieże i kradzieże z włamaniem, do których w ostatnich tygodniach doszło na terenie gminy Dębnica Kaszubska.