41-latek był na utrzymaniu starszej kobiety, nie pracował. Mężczyzna nie był wcześniej karany, ale potrafił zachować się w nieobliczalny sposób. Próbował zniszczyć kobiecie telewizor, oblewając go wodą.
Następnego dnia telewizor po wyschnięciu dalej działał. Kobieta po południu oglądała w nim jakiś program i zapytała syna, kiedy wreszcie planuje pójść do pracy. Mężczyzna nie odpowiedział. Wyszedł do kuchni, a po chwili wrócił z toporkiem. Uderzył matkę tępą stroną narzędzia w głowę. Matce udało się dojść do sklepu, którego pracownicy wezwali pomoc.
Policja mężczyzny szukała przez tydzień. Kilka dni temu znalazła go na ulicy w Człuchowie. Ireneusz W. usłyszał zarzut naruszenia czynności ciała.
- Zastosowaliśmy środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i nakazu opuszczenia mieszkania zajmowanego z matką oraz zakazu zbliżania się do matki - mówi zastępca prokuratora rejonowego w Człuchowie Jarosław Kurowski. Postawiony zarzut może być jeszcze zmieniony, jeżeli biegły stwierdzi, że odniesione obrażenia zagrażały życiu kobiety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?