Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokator walczy z anteną Ery

Zbigniew Marecki
Sporna antena na budynku przy ul. Hubalczyków 12b w Słupsku.
Sporna antena na budynku przy ul. Hubalczyków 12b w Słupsku. Fot. Krzysztof Tomasik
Jacek Dudziak ze Słupska nie chce anteny telefonii komórkowej na dachu bloku, w którym mieszka.

Dudziak jako jedyny lokator nie zgadza się na takie rozwiązanie.

Chodzi o antenę Ery, która na dachu budynku przy ul. Hubalczyków 12b była usytuowana już od kilku lat.

Niedawno działająca w tym domu wspólnota mieszkaniowa wywodząca się z zasobów Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, przegłosowała przedłużenie umowy z siecią komórkową na kolejne 10 lat. W zamian wspólnota otrzymuje miesięcznie trzy tysiące złotych.

- Wychodzi na to, że za 25 złotych na osobę miesięcznie narażamy swoje zdrowie - uważa Dudziak, mieszkający na trzecim piętrze. Jako jedyny do końca protestował przeciw przedłużaniu umowy.

On sam z kolei wyczytał w regulaminie sieci komórkowej, że jej pracownicy mogą tylko przez godzinę na dobę przebywać w pobliżu anteny.Ponadto uczestniczył w przygotowaniu przez wspólnotę mieszkaniową z budynku przy ul. Hubalczyków 12 c listu protestacyjnego do słupskiego ratusza.

Pismo powstało zaraz po tym, gdy członkowie wspólnoty dowiedzieli się, że sieć komórkowa wystąpiła do władz miasta o wydanie zgody na rozbudowę anteny.

Opinia

Opinia

Janusz Gdański, wiceprezes Słupskiego Stowarzyszenia Zarządców i Administratorów Nieruchomości: - W tej sytuacji panu Dudziakowi przysługuje jedynie odwołanie do sądu. Jeśli jest nim zainteresowany, musi je złożyć w sądzie w ciągu sześciu tygodniu od dnia podjęcia uchwały na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej.

- Przecież ona powinna się znajdować co najmniej sto metrów od siedzib ludzkich. Niestety, nikt nie zwraca uwagi na te wymogi. Gdy zbierałem podpisy pod petycją w tej sprawie, poparło mnie tylko kilka osób z sąsiedniego budynku - mówi Jacek Dudziak.

Tamara Jazczak, zarządca z grupy zarządców Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, która administruje wspólnotą przy ul. Hubalczyków 12b, tłumaczy, że uchwała wspólnoty w sprawie przedłużenia umowy dotyczącej anteny była podjęta zdecydowaną większością głosów.

- Członkowie wspólnoty opowiedzieli się za takim rozwiązaniem, ponieważ pieniądze, które wspólnota pozyskuje dzięki tej umowie, są tak duże, że fundusz na utrzymanie części wspólnych w budynku ze strony wspólnoty jest minimalny. Ponadto przeprowadzone badania wykazały, że antena jest nieszkodliwa dla mieszkańców domu - wyjaśnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza