Słupskie energomaty znowu nie działały

Na dodatek po godzinie 15. zamknięte było biuro obsługi klienta przy ulicy Przemysłowej.

W Słupsku funkcjonują dwa energomaty, w których można kupić kody do liczników przedpłatowych. Jeden przy ul. Przemysłowej, a drugi przy Kołłątaja. Klienci Koncernu Energetycznego Energa mają więc wybór. Jednak tylko teoretycznie.

- W czwartek, o godzinie 14 chciałam kupić kod w energomacie przy Kołłątaja. Nie działał. Wybrałam się na. Przemysłową. I to urządzenie było nieczynne. - opowiada pani Elżbieta (nazwisko do wiadomości redakcji). - Na dodatek biuro obsługi klienta Energi przy Przemysłowej, gdzie także można kupić kod, po godzinie 15 było zamknięte. W rezultacie razem z rodziną całą noc spędziłam bez prądu. Rozmroziła się lodówka i rozkodowała kuchenka na prąd. Musiałam wzywać fachowca, aby ją na nowo zaprogramował - skarży się słupszczanka.

- Energomaty w Słupsku były nieczynne w czwartek od godziny 14 do 15.15 z powodu awarii systemu - tłumaczy Małgorzata Robińska, rzecznik prasowy słupskiego oddziału Energi-Operatora.

- Przepraszamy naszych klientów za utrudnienia. Ciągłość zasilania, nawet w dni wolne od pracy, zagwarantuje naszym klientom wcześniejsze kupienie energii lub posiadanie w domu rezerwowego kodu z dodatkową jej porcją - poucza Robińska.
Robińska uważa, że licznik przedpłatowy jest rozwiązaniem alternatywnym. - Są nowością na rynku i formy sprzedaży energii do nich są ciągle w Polsce rozwijane - mówi. - Kilkuletni okres ich funkcjonowania pokazuje, że nie są doskonałe. W Grupie Energa prowadzone są prace nad wyeliminowaniem tego problemu. Jest to rozwiązanie drogie, więc musimy jeszcze trochę poczekać. Może wkrótce urządzenia sprzedające energię do liczników przedpłatowych były zainstalowane w ogólnie dostępnych (czynnych całą dobę) miejscach, jak supermarketach, stacjach benzynowych itp.

W Słupsku z liczników przedpłatowych korzysta 6 tysięcy odbiorców energii elektrycznej, a w całym słupskim oddziale Energi 12 tysięcy.

Od pani rzecznik nie uzyskaliśmy odpowiedzi, czy Energa przewiduje jakąś formę rekompensowania braku możności zakupu energii elektrycznej w energomacie.

- Skoro firma uruchomiła taką formę sprzedaży energii, to ona zawsze powinna być dostępna klientom, bo przecież współcześnie nie wyobrażamy sobie życia bez prądu - przyznaje Marek Zapolski, miejski rzecznik konsumentów. - Jeśli zainteresowany konsument trafi do mnie, to mu pomogę walczyć o zadośćuczynienie.