Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanka zapłaciła za rachunek telefoniczny ponad 2 tys. zł za dużo

Magdalena Olechnowicz
Fatalna pomyłka. Pani Anna Świerczewska płaciła za rachunek telefoniczny przez internet. Zamiast 28,06 zł zapłaciła 2 806 zł!

Teraz nie wie, jak ma odzyskać nadpłatę. Pani Ania jest załamana.

- Nie wiem, jak to się stało. Płaciłam przez internet nie raz, ale jeszcze nigdy tak się nie pomyliłam. Teraz zmienił się program i coś mi nie wyszło - relacjonuje nam Świerczewska.

Zrobiła już pewne kroki, aby odzyskać pieniądze, ale póki co, bezskutecznie.

- Zadzwoniłam na Błękitną Linię, tam kazano mi napisać pismo do Katowic i tak zrobiłam. Minęły już jednak trzy tygodnie, a pieniędzy dalej nie mam. Nie mam już za co żyć. Pomóżcie - zaapelowała do nas słupszczanka.

Zadzwoniliśmy do Marii Piechockiej, rzecznika prasowego TP SA odpowiadającego za województwo pomorskie.
- Klientka wszystko zrobiła prawidłowo. Właśnie sprawdziłam, że nadpłata już została przekazana do zaksięgowania. Lada dzień pieniądze powinny trafić na konto klientki - mówi.

Radzi też, aby w takiej sytuacji, zawsze zacząć interwencję, dzwoniąc właśnie na Błękitną Linię.

- Jeśli jest to niewielka kwota, to proponujemy zaksięgowanie jej na poczet kolejnego rachunku, ale w takiej sytuacji, gdy są to duże pieniądze, zawsze nadpłatę zwracamy - mówi Piechocka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza