Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy posesji przy ulicy Poniatowskiego chcą równego podwórka

Daniel Klusek [email protected]
Tak wygląda obecnie podwórko posesji przy ulicy Poniatowskiego w Słupsku.
Tak wygląda obecnie podwórko posesji przy ulicy Poniatowskiego w Słupsku. Czytelniczka
- W drodze do domu brniemy w kałużach. Niech administracja coś z tym wreszcie zrobi - mówią czytelnicy z ul. Poniatowskiego

- Zapraszam kogoś z redakcji na posesję przy ulicy Poniatowskiego 2 - pisze w e-mailu do naszej redakcji czytelnik z tej kamienicy. - Mieszkańcy kilku budynków mają problemy z dotarciem do swych mieszkań, tak mamy zalane przejścia i podwórka, szczególnie po ostatnich deszczach. Największe problemy są po zmierzchu, gdy jest ciemno, ludzie topią się w kałużach i błocie.

Z naszą redakcją skontaktowała się również mieszkanka tej okolicy.

- Nie pamiętam, kiedy ostatnio administracja wysypała na naszych podwórkach gruz lub szlakę, żeby zasypać przynajmniej te największe dziury. A tych jest pełno - mówi kobieta. - Strach podjechać samochodem pod własny dom, bo można uszkodzić podwozie. Mieszkańcy kiedyś we własnym zakresie próbowali zasypać dziury, ale to pomogło tylko na kilka dni. Wystarczyły większe opady i po naszej pracy nie było już śladu.

Podwórkami w tej części ulicy Poniatowskiego administruje Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej. Jak się dowiedzieliśmy, do urzędników kilka dni temu również wpłynęło pismo od mieszkańców tej części miasta, w którym proszą oni administrację o zajęcie się problemem.

- Wystąpiliśmy do urzędu miejskiego o pieniądze na uporządkowanie i rewitalizację podwórek - mówi Andrzej Nazarko, dyrektor zarządzający w PGM. - Czekamy teraz na akceptację naszego wniosku. Mamy również przygotowany spis podwórek, które wymagają prac. Teren w okolicy kamienic również jest w tym wykazie. Jednak to, czy w tym roku będą tam prowadzone prace, zależy od tego, czy dostaniemy pieniądze z miejskiej kasy i czy nie będzie podwórek w jeszcze gorszym stanie technicznym, gdzie prace modernizacyjne trzeba wykonać w pierwszej kolejności.

Dodaje, że Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w ubiegłym roku nie dostało z ratusza pieniędzy na uporządkowanie podwórek, którymi administruje. We wcześniejszych latach takie dotacje były i dzięki nim udawało się doprowadzić do porządku średnio 2-3 podwórka rocznie.

- Nasze prace przede wszystkim polegają na odwodnieniu i utwardzeniu terenów, bo na tym najbardziej zależy mieszkańcom, którzy zgłaszają nam prośby o zajęcie się zaniedbanymi podwórkami - mówi Andrzej Nazarko.

Sprawdź, jakie problemy zgłaszają internauci gp24. Kliknij i przeczytaj inne artykuły z kategorii "Akcja redakcja".

Najczęściej czytane na gp24.pl:

 


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza