Kasjerki Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku same nie wiedzą, czy za przewóz wózka dziecięcego w pojazdach Linii Regionalnej kursujących do Ustki mają pobierać opłaty. Podróżni czują się zdezorientowani.
- Kompletnie tego nie rozumiem - mówi nasz czytelnik z Ustki - Kilkanaście razy jeździłem z maluchem w wózku Linią Regionalną nie płacąc za przewóz dziecka. Teraz nagle płacić muszę. - tłumaczy
Podróżny uważa, że dodatkowych opłat za przewóz dziecięcego wózka być nie powinno, podobnie jak nie ma ich w miejskich autobusach kursujących po Słupsku. Opłat nie pobierają także kasjerki w pojazdach innych przewoźników kursujących do Ustki.
Wątpliwości rozwiewa Hubert Boba z MZK Słupsk. - Wysokość opłaty za wózek na LR to suma 50 procent biletu normalnego. Za darmo może podróżować dziecko do lat 4 na rękach opiekuna, jeśli wykaże on wiek dziecka.
- Dlaczego MZK traktuje inaczej pasażerów linii usteckiej i komunikacji miejskiej? - Linia o której jest linią komercyjną, a nie komunikacji miejskiej, tak jak np. 2, 5, 11, albo 7 i dlatego obowiązują na niej specjalne stawki - tłumaczy.
Boba dodaje, że jeśli kasjerki do tej pory nie pobierały opłaty, popełniały błąd i zostaną w tej kwestii poinstruowane na przyszłość.
- Szkoda, że MZK zmusza pasażerów z wózkami do korzystania z usług innych przewoźników - komentuje nasz czytelnik - Przecież opiekun dziecka przeważnie płaci za bilet normalny, a to zysk dla przewoźnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?