Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na poligonie > Dwaj żołnierze zwolnieni, jeden wciąż w szpitalu

Fot. Sławomir Żabicki
Sabina i Lech Baradziej przyjechali wczoraj do Słupska.
Sabina i Lech Baradziej przyjechali wczoraj do Słupska. Fot. Sławomir Żabicki
Dwóch żołnierzy poszkodowanych w wypadku na poligonie w Wicku Morskim zostało wypisanych ze szpitala. Stan trzeciego - ciężko rannego Marcina Baradzieja - jest stabilny. Wczoraj odwiedzili go rodzice.

Przypomnijmy: we wtorek, późnym wieczorem, podczas nocnych strzelań przeciwlotniczych doszło do niekontrolowanego ostrzelania jednego z pojazdów biorących udział w manewrach.

W wyniku zdarzenia jeden żołnierz zginął. Drugi z raną postrzałową głowy przeszedł ciężką operację. Jest w stanie śpiączki.

- Wszystko idzie po myśli zespołu operacyjnego - powiedział nam Ryszard Stus, dyrektor słupskiego szpitala. Wojsko przywiozło z Murzynowa do Słupska rodziców Marcina Baradzieja.

- Po wizycie u syna czuję się bardziej spokojna - mówi Sabina Baradziej, matka Marcina. - Zostaniemy w Słupsku. Za kilka dni Marcina będą wybudzać

. - Marcin ma uszkodzony mózg, ale mamy nadzieję, że wszystko będzie w porządku - dodaje Lech Baradziej, tata rannego 20-latka. Marcin Baradziej, miał wyjść z wojska w styczniu.

Michał Kowalski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza