Wacław J. zabił pięściami towarzyszkę swego życia - zarzuca grójecka prokuratura. Oskarżony twierdzi, że nie chciał zabić.
Mężczyzna od dwóch lat żył w nieformalnym związku z Marzeną R. Mieszkali w jego domu w Głuchowie w powiecie grójeckim. Zdaniem prokuratury często gościł tam alkohol, dochodziło do awantur. Ich tłem były między innymi pretensje do kobiety, że nie opiekuje się należycie mieszkaniem a pozostawiane jej na ten cel pieniądze przeznacza na alkohol.
Jak twierdzi prokuratura Wacław J. bił kobietę pięściami najpierw po głowie, a gdy upadła - po całym ciele. I bił tak długo, aż zauważył, że straciła przytomność. Zaniepokoił się, gdy zaczęła charczeć. Próbował wtedy ratować ją, stosując sztuczne oddychanie. Przestał, gdy zauważył brak oznak życia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
