Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraj > Policja: Sylwester minął w miarę spokojnie

Redakcja

Zabawy Sylwestrowe w całej Polsce minęły w miarę spokojnie, nie odnotowano poważniejszych zdarzeń kryminalnych - oceniają policjanci.

Doszło jednak do kilkunastu incydentów z fajerwerkami, zginęła w nich jedna osoba.
Strażacy szacują z kolei, że pożarów wywołanych przez sztuczne ognie było prawdopodobnie około 60.

- Same zabawy Sylwestrowe minęły w miarę spokojnie. Mimo policyjnych apeli, doszło jednak do kilkunastu incydentów związanych z użyciem petard czy fajerwerków. Niestety zginęła w nich jedna osoba - powiedział Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Chodzi o tragedię do której doszło w miejscowości Trzcianka (woj. wielkopolskie), gdzie w garażu jednorodzinnego domu wybuchły petardy. Zginęła jedna osoba, dwie zostały ranne.

W Jaworznie na Śląsku w wybuchu petardy ranna została natomiast 16-letnia dziewczyna, a w Mazowieckiem 27-letni mężczyzna. Do podobnych wypadków doszło też m.in. w województwach lubelskim - dwie osoby zostały ranne, małopolskim - jedna, i zachodniopomorskim - również jedna.

Policjanci zastrzegają jednak, że nie wszystkie informacje o incydentach ze sztucznymi ogniami do nich wpłynęły. Część rannych zgłaszała się sama na pogotowie i nie informowała policji.

- To była dla funkcjonariuszy bardzo pracowita noc. Nie tylko zabezpieczali imprezy sylwestrowe ale dbali też by osoby bawiące się na nich szczęśliwie dotarły do domów - podkreślił Hajdas.

Jak powiedział rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, strażacy odnotowali 412 interwencji - w tym 282 razy wyjeżdżali do pożarów. - 58 z nich - choć przyczyny wyjaśnia policja - mogło być spowodowanych nieodpowiednim obchodzeniem się z materiałami pirotechnicznymi - dodał.

Jak podkreślił Frątczak, najczęściej były to pożary balkonów, kontenerów na śmieci czy zabudowań gospodarczych. Strażacy wspierali też - m.in. podczas imprezy w Krakowie - pogotowie ratunkowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza