Utytułowany polski strong man - Mariusz Pudzianowski odwiedził Lębork. Przyjechał na zaproszenie lęborczanina Marcina Krety. Przez dwie godziny zawodnik strong man, wielokrotny mistrz świata, sędziował konkursy, w których brali udział mieszkańcy Lęborka.
Zwycięzcom wręczał prezenty, wśród których były koszulki, plakaty, kalendarze. Swoją bezpośredniością i sympatią, zjednał sobie mieszkańców. - Jest wyjątkowym, sympatycznym człowiekiem - mówi Maria Krystyna Koschalke, właścicielka restauracji Różana. - Będąc tu nie obnosił się ze swoją popularnością.
Przez godzinę chętnie rozdawał autografy. Dostali je wszyscy, którzy o nie prosili. Myślę, że nie jest to ostatni raz, kiedy gościliśmy Pudziana.
Pobyt mistrza w Lęborku przyciągnął bardzo dużą widownię. Najbliższe występy tego strong mana można zobaczyć podczas pojedynku gigantów, który będzie 9 lutego o godzinie 16.30 w Łodzi.
(ac)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?