O kolejne dwa miesiące przedłużył słupski Sąd Rejonowy tymczasowe aresztowanie 24-letniemu Dawidowi C., podejrzanemu o spowodowanie śmiertelnego wypadku na trasie Modła-Duninowo.
Tragedia wydarzyła się kilka dni przed Bożym Narodzeniem na wiejskiej drodze z Modły do Duninowa, gdy Dawid C. i Paweł M. wracali z imprezy do domu.
Volkswagen golf wpadł do płynącej wzdłuż drogi niewielkiej rzeczki. Paweł M. zginął. Według słupskiej Prokuratury Rejonowej, samochód prowadził Dawid C., który miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. On sam twierdzi, że niczego nie pamięta. Jednak lekarz stwierdził na jego czole ślady po uderzeniu o kierownicę.
Zaraz po tragedii Dawid C. został aresztowany na dwa miesiące. Teraz o przedłużenie jego pobytu w areszcie śledczym starała się słupska Prokuratura Rejonowa.
- Śledztwo wymaga czasu, bo czekamy na wyniki badań DNA - mówi Maria Pawłyna, szefowa prokuratury. - Trzeba zbadać ślady biologiczne, głównie krwi, które zostały zebrane z kierownicy samochodu. Poza tym w chwili zatrzymania podejrzany nie przyznawał się.
Wczoraj sędzia Andrzej Michałowicz przedłużył areszt do połowy kwietnia. Dawidowi C. za spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijanemu grozi do 12 lat więzienia.
Bogumiła Rzeczkowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
