Człuchowscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę vw golfa. Podczas niej funkcjonariusze stwierdzili, że w ubezpieczeniu pojazdu widnieją wyraźne ślady przerobienia numeru rejestracyjnego oraz daty ważności polisy.
Właściciel wyjaśnił, że kupił auto właśnie przed chwilą od mieszkańca gm. Czarne. Sprzedający dał mu te dokumenty twierdząc, że są oryginalne. Przerażony kierowca zadzwonił do mężczyzny. Sprzedający przyjechał do miejsca kontroli.
- Oświadczył, że golfa kupił w Niemczech. Ubezpieczenie poprawiał czarnym cienkopisem osobiście, żeby było bardziej czytelne - mówi Alicja Ceitel, rzecznik prasowy człuchowskiej policji. - Ustaliliśmy, że pojazd przywieziony był z Niemiec na tablicach rejestracyjnych tranzytowych. Niestety, data ich ważności jak i ubezpieczenie uległy przedawnieniu. Więc aby sprzedać pojazd mężczyzna umieścił na pojeździe tablice rejestracyjne z ważną datą, a następnie dopasował do nich przerobione ubezpieczenie.
Sprzedający odpowie za przerobienie dokumentu, natomiast kupujący za ich używanie. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(zida)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?