Bramy Kaszubskiego Pierścienia, choć jeszcze nie powstały, już się na papierze zmieniają. - W projekcie uczestniczy szesnaście gmin. Każda miało nieco pomysł na obiekt.
Specjaliści zwrócili nam uwagę, że koncepcja nie jest przez to jednorodna i mógłby być problem z pozyskaniem funduszy unijnych na realizację obiektów - mówi Konrad Remelski, naczelnik wydziału promocji miasteckiego ratusza. Zapadły decyzje, że w tzw. bramach mieścić będą się tylko punkty informacji turystycznej i centra wystawienniczo-konferencyjne. Maksymalna powierzchnia do zagospodarowania to 250 metrów kwadratowych.
W przypadku Miastka oznacza to zmianę lokalizacji obiektu. Dawny spichlerz przy bibliotece, który miał być wykorzystany na ten cel, ma aż 700 metrów kwadratowych, czyli o wiele za dużo. - Nowa lokalizacja jest koło sklepu Lewiatan, też przy bibliotece. W miejscu, gdzie są teraz garaże i parterowy sklep. Planujemy zburzyć te budynki i postawić w tym miejscu nowy obiekt - informuje Remelski.
Każda gmina ma wydać na Kaszubski Pierścień 1.350 tysięcy złotych. Z czego 75 procent ma stanowić dotacja unijna, a 25 procent to fundusze własne. W projekcie z regionu słupskiego, poza Miastkiem, uczestniczy Lębork, Łeba, Czarna Dąbrówka i Kołczygłowy.
(ang)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?