Aż sześciu pijanych kierowców w miniony weekend złapali człuchowska policjanci. - Na trasie Jaromierz-Chrząstowo zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę, który miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi Alicja Ceitel, rzecznik prasowy człuchowskiej policji. - Ten sam mężczyzna w sobotę znowu został zatrzymany przez patrol. Badanie alkotestem wykazało jeden promil.
W sobotę na trasie Człuchów-Jaromierz policjanci drogówki zatrzymali kolejnego rowerzystę. Po badaniu okazało się, że ma on ponad jeden promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto mężczyzna posiada zakaz prowadzenia pojazdów (w tym rowerów). W Biskupnicy patrol zatrzymał kierowcę Opla Vectry. Mężczyzna kierował pojazdem mając w organizmie prawie promil alkoholu.
- Natomiast w Krzemieniewie złapaliśmy rowerzystę mającego sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi Ceitel. - Ostatni pijany został zatrzymany w Przechlewie. Kierowca motoroweru miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Za jazdę po pijanemu grożą dwa lata więzienia. - Tyle samo może dostać osoba, która pozwoli na to, by kierowca wsiadł za kierownicę w stanie wskazującym - ostrzega Ceitel.
(zida)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
