Na trzy miesiące aresztował dzisiaj słupski Sąd Rejonowy 20-letniego Kamila F. z Ustki, który handlował narkotykami.
Policjanci zatrzymali dilera w jego mieszkaniu. - Był pod wpływem narkotyków - mówi Jacek Bujarski, rzecznik słupskiej policji. - W trakcie przeszukania funkcjonariusze nie znaleźli środków odurzających, ale Kamil F. przyznał się, że sprzedał różnym osobom około trzydziestu gramów marihuany i amfetaminy.
Na liście klientów dilera była osoba, która nie skończyła jeszcze 15 roku życia. Według ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii taki czyn oznacza zbrodnię. Za sprzedaż narkotyków małoletnim grozi od trzech do 15 lat więzienia.
(ber)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?