Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorskie > Tragiczne utonięcia w Starogardzie i Malborku

Redakcja

Tylko podczas minionej doby dwoje młodych ludzi straciło życie tonąc w wodach na Pomorzu. W Starogardzie Gdańskim wyłowiono z jeziora zwłoki 22-letniego wędkarza, natomiast w Malborku, w wodach Nogatu utonął 16-latek.

Wczoraj przed południem dyżurny starogardzkiej komendy telefonicznie
został poinformowany o pływających w jeziorze zwłokach. Na miejscu policjanci zastali mężczyznę, który opowiedział, że podczas łowienia ryb zaczepił haczykiem o znajdujące się w wodzie ubranie. Kiedy zaczął zwijać żyłkę, zorientował się, że są to zwłoki mężczyzny więc natychmiast zadzwonił na policję.

Oprócz policjantów, na miejsce przyjechał również prokurator, który zadecydował o konieczności przeprowadzenia sekcji zwłok. Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich w zdarzeniu.

Denat to 22-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego. Policjanci ustalili, że mężczyzna wyszedł z domu poprzedniego dnia wieczorem. Według relacji rodziny, szedł na ryby. Na przyjeziornym pomoście pozostały dwie wędki.

Kolejna tragedia rozegrała się w Malborku na terenie miejskiego kąpieliska przy bulwarze nad Nogatem. Tuż po godzinie 11.00 ratowników WOPR o tonącym koledze zaalarmowała jedna z plażowiczek. Po około 2 minutach ratownicy wyciągnęli nieprzytomnego chłopca z wody i rozpoczęli reanimację.

Pomimo kontynuowania jej przez załogę pogotowia ratunkowego 16-latka nie udało się uratować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza