Rosyjski samolot rozbił się przy granicy turecko-syryjskiej

Tureckie myśliwce zestrzeliły rosyjski bombowiec przy granicy z Syrią. Ankara twierdzi, że maszyna naruszyła przestrzeń powietrzną Turcji i nie chciała jej opuścić mimo wielokrotnych ostrzeżeń. Rosjanie temu zaprzeczają i utrzymują, że samolot nigdy nie opuścił syryjskiego nieba. Pilotom udało się katapultować. Według CNN jeden z nich trafił w ręce syryjskich Turkmenów, drugi, jak podała agencja Reutera, mógł zostać poważnie ranny.