MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Amerykanie już wybrali miejsce

Piotr Kawałek [email protected]
Mariusz Chmiel na tle lotniska, które może być przyszłą bazą Amerykanów.
Mariusz Chmiel na tle lotniska, które może być przyszłą bazą Amerykanów. Sławomir Zabicki
Prezydenci USA i Polski uzgodnili, że tarcza antyrakietowa będzie w Redzikowie - nieoficjalnie dowiedział się dziennik Rzeczpospolita.

REDZIKOWO

REDZIKOWO

Podmiejska wieś zamieszkana przez 165 mieszkańców. Pierwsze wzmianki pochodzą z 1282 roku. W 1784 roku we wsi był folwark, karczma, młyn wodny, łącznie 16 zagród. W 1916 roku władze wojskowe rozpoczęły budowę lotniska Stolp-West. Do końca I wojny światowej wybudowano kilka obiektów: hangar postojowy i naprawczy, budynki obsługi lotniska. Była tu także baza naprawcza ciężarówek "KFZ" dowodzona przez majora dr Gehlhoffa, pastora z Łupawy. Baza nie miała znaczenia militarnego, służyła celom szkoleniowym. Aby ożywić gospodarczo region, postanowiono po I wojnie włączyć Słupsk do komunikacji lotniczej. W 1920 roku uruchomiono port lotniczy, który przyjmował wiele samolotów prywatnych. W 1927 roku port Stolp-West stał się przystankiem na linii Berlin - Gdańsk. W latach 30-tych baza uległa remilitaryzacji, wybudowano nowe hangary. Dowództwu Stolp-Reitz podlegały lotniska Stolp-West i w Lubowidzu oraz wodowisko w Wicku. Z tych baz nastąpił atak lotniczy na Polskę we wrześniu 1939 roku.

Tymczasem władze kompletnie ignorują mieszkańców, o niczym nas nie informując.

Mimo nieoczekiwanej propozycji Władimira Putina, aby baza powstała w Azerbejdżanie, amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice zapewnia, że nie ma to żadnego wpływu na negocjacje z Polską.

Po spotkaniu Kaczyński-Bush, już na pewno wiadomo, że baza będzie w naszym kraju. Tylko nadal nie wiadomo, co Polska otrzyma w zamian za udostępnienie części swojej ziemi.

Według źródeł, na które powołuje się Rzeczpospolita, Redzikowo wybrali sami Amerykanie. Ich zdaniem ma to być najlepsze miejsce do wystrzeliwania rakiet, które mają strącać rakiety z głowicami atomowymi i inne wystrzelone w kierunku Europy i Stanów Zjednoczonych.

Jedynym powodem, dlaczego rząd nie informuje oficjalnie o lokalizacji tarczy w Redzikowie, jest podobno strach przed protestami ludności oraz ekologów i alterglobalistów.

Tymczasem samorządowcy są zawiedzeni, że wszelkie informacje na temat tarczy, która ma stanąć na ich terenie, muszą czerpać z mediów zamiast z oficjalnych źródeł.

- Dziennikarze wiedzą więcej niż my, których ta sprawa dotyczy bezpośrednio - skarży się Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk. Zdaje on sobie sprawę, że lokalne samorządy w sprawie tarczy nie mają nic do powiedzenia. - Tylko że my mamy zupełnie inne plany niż rząd. Chcemy otworzyć lotnisko pasażerskie, a pozostałą część terenów po lotnisku wojskowym przeznaczyć pod działalność gospodarczą.

Wójt ubolewa, że wciąż nic nie wiadomo na temat szczegółów inwestycji. Na przykład, kto miałby budować bazę, czy w jaki sposób region może zyskać na tarczy.

POROZMAWIAJ O TARCZY

POROZMAWIAJ O TARCZY

Rozpoczynamy społeczną debatę na temat tarczy antyrakietowej. Chcemy poznać wasze opinie, obawy związane z tarczą oraz całkowitym brakiem informacji na ten temat. Rząd musi zacząć nas informować. Prosimy o listy i telefony. Adres: "Głos Pomorza" ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, tel. 059 848 81 19, mail piotr.kawalek@ gp24.pl.

- Nie wiadomo nawet, czy być za, czy przeciw tarczy - mówi Chmiel. - Wcześniej mieliśmy nadzieję, że będą tu tysiące żołnierzy. Jednak jeśli ma być to baza z zaledwie dwustu osobami, to nawet gdyby mieli kieszenie wypchane dolarami, nie są w stanie pobudzić wzrostu gospodarczego. Takiej tarczy nie chcemy.

Sołtys Redzikowa Andrzej Kotlicki ma jednak nadzieję, że jeśli tarcza stanie w Redzikowie, to Amerykanie zainwestują w nasz region.

- Skoro musi być u nas, to niech chociaż ludzie na niej skorzystają - mówi sołtys. - Ale taka polityka informacyjna rządu, to tragedia. Skoro nie mamy wpływu na bazę, to niech choć powiedzą, co to w ogóle jest.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza