Czyn społeczny w Słupsku. Ratujemy zabytkowy park

Kontakt do organizatora piątkowej akcji:

Kontakt do organizatora piątkowej akcji:

Tomasz Urbaniak, tel. 606-171-163, e-mail: [email protected]

Tomasz Urbaniak, główny koordynator akcji mówi z zadowoleniem, że wokół idei odnowienia Lasku Północnego udało mu się stworzyć już dość spory ruch społeczny.

- Pomysł zrodził się, gdy pisałem na przełomie 2009 i 2010 roku książkę "Słupsk anno Domini 2010" - opowiada. - Wówczas okazało się, że nie wiedziałem zbyt wiele o tym parku. Ale do dziś odkryłem wiele ciekawostek historycznych i przyrodniczych, do tego przeszedłem wiele starych ścieżek. One, choć wytyczone jeszcze przez I wojną światową, wciąż stwarzają wiele możliwości dla aktywnych Słupszczan. Trzeba je tylko zrewitalizować.

Akcja ma znamiona zrywu, czynu społecznego jak za czasów komuny. Ale tylko w ten sposób możemy to zrobić wspólnie.

- Do akcji przekonałem stowarzyszenia, którym przewodniczę: Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Słupskiej i Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Pomorza Środkowego, a także inne słupskie stowarzyszenia, słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku, harcerzy, rowerzystów, biegaczy i wielu innych mieszkańców miasta Słupska - mówi Urbaniak. - Wspiera nas prezydent Słupska, przedsiębiorstwa miejskie, a także prywatne firmy, które na cele akcji dostarczą materiał i usługi.

Jak dodaje Urbaniak, do akcji włączyło się również kilku polityków, którzy bez względu na podziały, solidarnie chwycą za łopaty i grabie, dołączając do czynu.

Lasek Północny jest parkiem założonym około 130 lat temu. Odwiedzały go setki spacerowiczów dziennie. Niestety, w II poł. XX wieku park podupadł. Niepielęgnowany, zarósł, wiele ścieżek przestało istnieć. Cztery piękne stawy znikły, pozostałe uległy zabagnieniu.

- Ale od 2006 roku park znowu nabiera blasku, tylko że powoli - mówi Urbaniak. - Przywrócono trzy stawy, uregulowano koryto strumienia, wytyczono kilka ścieżek rekreacyjnych.

Mimo lat zaniedbań, większość z dawnego założenia parkowego można dziś odtworzyć tworząc infrastrukturę dla spacerowiczów, sportowców, przyrodników i osób szukających po prostu wytchnienia od zgiełku miejskiego.

- Nasze cele, to oznakowanie i opisanie wszystkich zachowanych ścieżek w parku, wytyczenie, oznakowanie i opisanie szlaków spacerowych o charakterze górskim, do Nordic Walkingu i do jazdy rowerem, konnej oraz tras na narty biegowe i saneczkarskich. Chcemy także wytyczyć, oznakować i opisać ścieżki edukacyjne: dendrologiczną i historyczną - mówi Tomasz Urbaniak.

W najbliższy piątek o godz. 16 każdy może włączyć się do pierwszej z cyklu akcji. Na pierwszy ogień społeczników pójdzie cmentarz ryczewski, znajdujący się w Lasku Północnym.

Uporządkują i zinwentaryzują go, wytyczą także szlak do zapomnianego pomnika przyrody: tulipanowca amerykańskiego, który znajduje się w tym samym lasku.

- Cmentarz powstał prawdopodobnie w na początku XIX wieku, ale jest wielce prawdopodobne iż wzgórze na którym założono to miejsce spoczynku używano w celach grzebalnych już w starożytności. Przemawia za tym fakt odnalezienia na początku XX wieku kamiennego grobowca z dobrze zachowaną urną. Na grobowiec natknięto się podczas budowy pobliskiego kąpieliska powietrznego - opowiada Urbaniak.

Zbiórka chętnych do udziału w rewitalizacji parku: piątek, 8 czerwca, godz. 16, przy wejściu do doliny Lasku Północnego, koło dawnej leśniczówki (ul. Madalińskiego 15).