Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daj Basi szansę na życie. Koncert w Miastku

Andrzej Gurba
Organizatorzy koncertu zachęcają wszystkich ludzi dobrej woli, aby pomogli Basi.
Organizatorzy koncertu zachęcają wszystkich ludzi dobrej woli, aby pomogli Basi. Archiwum rodzinne
Grupa mieszkańców Miastka zorganizuje 29 września koncert na rzecz 4-letniej Basi Zalewskiej. Dziewczynka jest śmiertelnie chora.

O Basi już pisaliśmy. Kiedy miała 2,5 roku dostała pierwszego ataku padaczkowego. Dziewczynka nie mogła ustać, miała zwiotczałe mięśnie, osunęła się. Jej rodzice szybko zawieźli córkę do miejscowego szpitala. Dostali skierowanie do neurologa. Tydzień później znaleźli się w gdańskiej klinice. Diagnozowano różne zespoły padaczkowe, ale ostatecznie nie potwierdzały się one.

Wszelkie próby dopasowania leków nie odnosiły żadnych rezultatów. A ataki Basi nasilały się. Zwiotczenie mięśni powodowało, że opadała jej głowa, przestawała nawet oddychać. Rodzice musieli czuwać przy córce całą dobę. Wielokrotne wizyty w gdańskiej klinice i Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie nie dały odpowiedzi, na co Basia jest chora. Przełom nastąpił w maju tego roku. Przeprowadzone wówczas badania dały przerażającą odpowiedź. Basia jest chora na ceroidolipofustynozę typ 2 (choroba Battena). To choroba genetyczna i wyrok śmieci. Obecnie nie jest znany żaden sposób leczenia, który mógłby zatrzymać postępującą chorobę, czy też cofnąć już występujące symptomy.

Jedyną szansą na to, aby Basia żyła, jest eksperymetalna operacja w Nowym Jorku. Polega ona na dostarczeniu do mózgu komórek, które wyprodukują enzym, którego dziewczynce brakuje. Sama operacja nic nie kosztuje, ale bardzo dużo kosztują testy, badania, wyjazdy do Nowego Jorku, pobyt tam. Trzeba przejść całą medyczną procedurę. Rodziców Basi na to nie stać. Walczą oni z czasem. Od lekarzy usłyszeli, że w ciągu kilku miesięcy stan ich córki może dramatycznie pogorszyć się. - Basia może przestać chodzić, mówić. Może stracić wzrok - mówią rodzice.

Grupa mieszkańców Miastka chce pomóc poprzez organizację koncertu charytatywnego. W ostatni poniedziałek odbyło się spotkanie w tej sprawie w domu kultury. - Powołany został komitet organizacyjny, na którego czele stoi Adriana Borowiec - mówi Janusz Gawroński, dyrektor domu kultury. Grupa załatwia teraz formalności związane ze zbiórką pieniędzy i licytacją.

- Koncert odbędzie się w miasteckim domu kultury 29 września. Zgłosiło się sporo kapel z Trójmiasta, Bydgoszczy, Nowego Sącza, Miastka - mówi Gawroński.

- W dniu koncertu będą puszki. Planujemy też bilety wstępu. Na licytację mamy m.in. płyty. Niewykluczone, że pieniędze na rzecz Basi będą też zbierane dzień przed koncertem przez wolontariuszy z liceum. Nie ma jeszcze ustalonej godziny początku koncertu, ale myślę, że będzie to 15-16.

Możesz pomóc, wpłacając pieniądze
Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
Nr konta 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615, z dopiskiem: 18273, Barbara Zalewska - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

Rodzice Basi założyli stronę internetową: www.pomocdlabasi.pl. Znajdują się na niej wszystkie informacje. Jest też kono na Facebooku - pomocdlabasi.pl. Kontakt z rodzicami Basi: 603 300 420, 697 894 304, e-mail: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza