Pięć minut przed godziną 15.00 załoga śmigłowca ratowniczego Mi-14PŁ/R pełniąca dyżur na lotnisku 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Darłowie została zaalarmowana, że natychmiastowego transportu do szpitala wymaga nurek znajdujący się na jednostce oddalonej około 46 kilometrów na północny-wschód od lotniska.
Maszyna pod dowództwem kmdr por. pil. Romana Okoniewskiego wystartowała o godzinie 15.08. Po około 15 minutach lotu śmigłowiec znajdował się już w rejonie akcji gdzie załoga niezwłocznie przystąpiła do operacji podjęcia poszkodowanego na pokład maszyny. Na pokład jednostki opuszczony został ratownik mł. chor. Robert Merta.
Udzielił on nurkowi pierwszej pomocy i przygotował do operacji transportu dźwigiem przy wykorzystaniu tzw. chusty ratowniczej. O godzinie 15.45 nurek został podjęty na pokład maszyny, która po niecałej godzinie lotu (o godzinie 16.38) wylądowała na lotnisku w Gdyni Babich Dołach. Tam załoga śmigłowca przekazała poszkodowanego obsadzie karetki pogotowia celem przetransportowania do Krajowego Ośrodka Medycyny Hiperbarycznej.
W trakcie prowadzenia akcji pod wodą znajdował się drugi nurek co uniemożliwiało swobodne manewrowanie jednostki i ustawienie się z kursem pod wiatr. Ta sytuacja znacznie utrudniała manewr wykonania precyzyjnego zawisu śmigłowca konieczny do opuszczenia ratownika i podjęcia poszkodowanego za pomocą dźwigu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?