Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa "Głosu" z Kazimierzem Kleiną o ustawie dotyczącej frankowiczów

Zbigniew Marecki
Jestem za takim rozwiązaniem, które nie szkodzi frankowiczom i rynkowi finansowemu.
Jestem za takim rozwiązaniem, które nie szkodzi frankowiczom i rynkowi finansowemu. Łukasz Capar
Jestem za takim rozwiązaniem, które nie szkodzi frankowiczom i rynkowi finansowemu.

Wczoraj podczas zaprzysiężenia prezydenta Dudy w telewizji widziano pana, jak w Sejmie siedział pan w ławach rządowych. Czy to przymiarka do posady?
Nie (śmiech). To był żart.

Wróćmy zatem do sprawy franków. We wrześniu Senat ma się zająć tą sprawą. Jest zapowiedź, że Senat RP ma naprawić to, co przed kilkoma dniami zepsuł Sejm, przerzucając koszty przewalutowania w 90 procentach na banki. Czy pan także jest zwolennikiem zmiany rozwiązania przyjętego przez Sejm?
Uważam, że trzeba doprowadzić do tego rozwiązania, które było już przez rynki zaakceptowane. W nim chodziło oto, aby banki i zainteresowani ponosili koszty po połowie. Gdybyśmy bowiem utrzymali rozwiązanie sejmowe, to wtedy osoby, które zaciągały kredyty hipoteczne we frankach, byłyby bardziej uprzywilejowane niż te, które zaciągały kredyty w złotówkach. To byłoby niesprawiedliwe.

Czy w sytuacji zbliżającej się kampanii wyborczej w Senacie znajdzie się wystarczająca liczba senatorów, która poprze tę poprawkę?
Senatorzy i posłowie są od tego, aby podejmować racjonalne decyzje, które nie szkodzą i obywatelom, i rynkowi. Uważam, że ta zmiana w Senacie nastąpi. Najpierw na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów, a później na posiedzeniu plenarnym. Ta sprawa na posiedzeniu plenarnym będzie głosowana 2 września. Natomiast w tej chwili zwróciłem się z prośbą do wszystkich członków Komitetu Stabilności Finansowej,w tym m.in. do Narodowego Banku Polskiego,ministra finansów, Komisji Nadzoru Finansowego i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z prośbą o to, aby ocenili te zmiany, które zostały wprowadzone w Sejmie. Z kolei do przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego zwróciłem się dodatkowo o porównanie, jakie jest obciążenie kosztami kredytu tych, którzy w tym samym czasie brali kredyty w złotówkach i frankach. Chodzi o to, aby mieć takie rzeczywiste porównanie. Aby ono nie budziło wątpliwości, takie badanie musi trochę trwać.

Nie obawia się pan, że Sejm może jednak postawić na swoim i wrócić do rozwiązania, które niedawno przegłosował?
Myślę, że decyzja Sejmu była efektem chwilowego zapomnienia. Nie została przemyślana, bo poparła ją cała opozycja i część PSL. Uważam, że nastąpi opamiętanie także wśród części opozycji.

Ostatecznie ta ustawa trafi do prezydenta. Prezydent Duda ją podpisze w takim kształcie, jaki chce jej nadać Senat?
Moim zdaniem prezydent podpisze dobre rozwiązanie, które będzie korzystne zarówno dla tych, którzy brali kredyty we frankach szwajcarskich, jak i dla budżetu państwa i systemu finansowego w Polsce. Nie obawiam się weta. Gdyby jednak do niego doszło, to nie byłoby żadnej pomocy dla tych, którzy są w bardzo trudnej sytuacji.

Rozmawiał
Zbigniew Marecki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza