Decyzją biskupa diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, ks. Jerzy U. trafił do parafii w Barcinie na początku września. Ks. Antoni Zieliński, proboszcz parafii, przyjął go na rezydenta. Parafianom przedstawił jako księdza po zawale ze Słupska, który będzie mu pomagał w pełnieniu posługi duszpasterskiej. Nie wspomniał ani słowem, że na księdzu ciąży prawomocny wyrok za molestowanie nieletnich w parafii w Słowinie w województwie zachodniopomorskim. Gdy kilka tygodni później media, w tym nasza gazeta, przypomniały przeszłość księdza Jerzego, w Barcinie zawrzało.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu Pomorza" i elektronicznym wydaniu e-paper.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?