Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sowieccy szpiedzy patronami ulic Słupska

Michał Kowalski
Prorektor Akademii Pomorskiej Zenon Romanow uważa za hańbę dla Słupska, że osoby tak niegodne są patronami ulic w mieście.
Prorektor Akademii Pomorskiej Zenon Romanow uważa za hańbę dla Słupska, że osoby tak niegodne są patronami ulic w mieście. Fot. Sławomir Żabicki
Jeden z twórców sowieckiego kodeksu karnego ma w Słupsku swoją ulicę. Prof. Zenon Romanow nazywa to wprost: hańba.

Co to za patroni?

Co to za patroni?

Juliusz Braun, Stanisław Budzyński, Franciszek Fiedler, Mieczysław Kozłowski, Wincenty Matuszewski, Stanisław Pestkowski, Stanisław Trusiewicz, Jan Tyszka, Bronisław Wesołowski.

W 1979 roku na osiedlu Budowniczych Polski Ludowej ówczesne władze Słupska nazwały dziewięć ulic imionami działaczy komunistycznych z początku XX wieku. Wśród nich jest np. Mieczysław Kozłowski, jeden z twórców sowieckiego kodeksu karnego, Julian Braun, wydalony w 1926 roku z Polski do ZSRR szpieg sowiecki, Stanisław Budzyński, walczący w wojnie polsko - sowieckiej po stronie bolszewików, czy Jan Tyszka, wieloletni partner życiowy Róży Luksemburg, który przez część życia nie znał nawet języka polskiego. O zmianę nazw ulic Romanow wnioskował jeszcze w 2002 roku. - Nie znalazłem żadnego zrozumienia. Rada Miejska nigdy się tym nie zajęła - mówi historyk. Zmiany nazw ulic pociągają za sobą konieczność zmiany wielu dokumentów. - Skoro miasto wydaje 100 tys. zł na sylwestra pod ratuszem, to może kwotą kilkunastu tysięcy złotych zrekompensować ludziom koszty związane z ich wymianą - uważa Romanow. Wniosek prorektora trafił do Zbigniewa Konwińskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej. - Na tych ulicach mieszka 200 osób. Sądzę, że radni przychylnie spojrzą na tę propozycję - mówi Konwiński.
- Gdy wnioskowałem o zmianę w 2002 roku, poseł Sieńko powiedział, że jemu jest wszystko jedno jak się nazywa dana ulica. Jednak idąc tym tokiem myślenia to ja mogę zapytać, czy komuś nie przeszkadzałoby, gdyby ulicę w Słupsku nazwać imieniem Hitlera - mówi Romanow. - Teraz gdy w Radzie Miejskiej rządzi koalicja nie związana z postkomunistami, mam nadzieję, ze sprawa nie zostanie zapomniana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza