Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unijne eldorado w zasięgu ręki

Michał Kowalski [email protected] tel. 059 848 81 20
Infografika. Jacek Czerek
Wyścig po unijne kokosy z funduszy europejskich już się rozpoczął. Tylko od sprawności lokalnych samorządów będzie zależało, ile pieniędzy zasili nasz region. W całym województwie jest do podziału aż 1,2 miliarda euro!

Inne projekty

Inne projekty

Poza umieszczoną powyżej piątką przedsięwzięć w RPO 2007-2013 znalazło się wiele innych projektów, które będą realizowane za unijne pieniądze. W regionie słupskim są to między inymi:
- Słupski Zespół Diagnostyczno-Terapeutyczny Chorób Nowotworowych (szacunkowa wartość: 9,6 mln zł)
- Budowa drogi międzydzielnicowej ul. profesora Poznańskiego, Kobylnica - Słupsk (34,9 mln zł)
- Przebudowa dróg powiatowych (23,8 mln zł)
- Budowa małej obwodnicy Słupska - Zaborowskiej, Rejtana, Braci Staniuków (38 mln zł)
- Efektywny system komunikacji szynowej Szczecinek - Ustka (19 mln zł)
- Budowa południowej obwodnicy Ustki (19 mln zł)
- System ścieżek rowerowych w powiecie słupskim (15,2 mln zł)

Czy nasi samorządowcy będą mogli krzyczeć "yes, yes, yes", jak premier Kazimierz Marcinkiewicz, gdy ogłaszał sukces w walce o unijny budżet 2007-2013? Oby. Kwota, jaka będzie dla nich dostępna, jest olbrzymia. Województwo pomorskie w ramach unijnego budżetu na tzw. Regionalny Program Operacyjny 2007-20013 dostało aż 1,2 miliarda euro. Wszystko co trzeba, by sięgnąć po te pieniądze to pomysły, chęci i dobrzy fachowcy.
Na razie jednak nasi samorządowcy dostrzegają wiele problemów. - Nie mamy dokładnych wytycznych, jak pisać projekty - żali się Halina Poleszak, p.o. dyrektora Wydziału Gospodarki i Planowania Strategicznego Urzędu Miejskiego w Słupsku. - Rząd obiecuje nam konkretne reguły dopiero w sierpniu tego roku. Sądzę, że pierwsze konkursy odbędą się we wrześniu.
Plany są jednak szumne i jak zapewnia Poleszak na nich na pewno się nie skończy. - Z 18 projektów z naszego regionu najlepsze rekomendacje dostały trzy dotyczące Słupska - mówi.
Te trzy zatwierdzone już wstępnie przez Urząd Marszałkowski w Gdańsku to: Centrum Rekreacji Sportowej i Rehabilitacji (aquapark), słupski zespół diagnostyczno-terapeutyczny chorób nowotworowych przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym oraz kompleksowe uzbrojenie terenów pod inwestycje w ramach Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Słupski magistrat zbroi się przed decydującym starciem o unijne pieniądze. Właśnie ogłosił konkurs na szefa wydziału odpowiedzialnego za pozyskiwanie funduszy.
Podobnie jest w gminie Słupsk. - Zamierzam zatrudnić kolejną osobę do funduszy - zapowiada wójt Mariusz Chmiel. Na razie jednak pracuje tam nad tym tylko dwóch ludzi. Wójt podkreśla, że dobrego specjalistę od funduszy zatrudnić jest ciężko. - Mamy dramatyczny problem z młodą, dobrze wykwalifikowaną kadrą. Wszyscy wyjeżdżają ze Słupska i już tutaj nie wracają - mówi Chmiel. - Jednak musimy znaleźć wyjście z tej sytuacji.
Wzmocnienie wydziału pozyskującego fundusze zapowiada także starostwo powiatowe.
- Dotychczas było z tym nie najlepiej - mówi Sławomir Ziemianowicz, starosta słupski - Najbliższe lata będą dla nas kluczowe, jeżeli chodzi o rozwój regionu.
Rzeczywiście, przez najbliższe kilka lat dla naszego subregionu, w którego skład wchodzą powiaty słupski, bytowski i lęborski, przewidziano prawie 432 miliony złotych. Jeśli uda się wykorzystać większość tej kwoty, to mieszkańcy odczują na własnej skórze, jakie korzyści przynosi członkostwo w Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza