Jeszcze jeden krok
Jeszcze jeden krok
Posiadłość w Łupawie ma jeszcze tylko jeden problem administracyjny. Obiekt znajduje się w zespole pałacowo - parkowym, wpisanym do rejestru zabytków. To oznacza prawo do zwolnienia z podatku od nieruchomości.
Willa jest zbudowana od podstaw, i zabytkiem już nie jest. Wniosek o wykreślenie posesji z rejestru prezydent złożył na początku 2006 roku. Decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.
Taką decyzję podjął Powiatowy Inspektor Budowlany po kontroli w posesji. Przypomnijmy. W październiku napisaliśmy, że prezydent nie zgłosił jeszcze zakończenia budowy willi, i z tego tytuł nie płaci podatku od nieruchomości. Jednak skoro posesja nie jest ukończona, nie wolno w niej mieszkać. Tymczasem prezydent sam przyznawał, że tam "pomieszkuje".
PINB zakończyła już kontrolę i nie dopatrzono się żadnych nieprawidłowości. - Zgodnie z procedurą, o kontroli poinformowaliśmy stronę postępowania z siedmiodniowym wyprzedzeniem. Uczestniczyłam w kontroli osobiście, wraz z dwoma inspektorami - mówi Małgorzata Klemińska, powiatowy inspektor nadzoru. - Stwierdziliśmy, że w willi pana Kobylińskiego prowadzone są prace wykończeniowe posadzek, a na piętrze brakuje skrzydeł drzwiowych. Zastaliśmy tylko kanapę, stół i krzesła.
W ocenie inspektorów obiekt nie był użytkowany. Nie było w nim rzeczy osobistych, sprzętów, artykułów spożywczych czy rzeczy osobistych. Dom był nieogrzewany.
- Wszystko więc było w porządku. Inaczej potraktowalibyśmy sprawę, gdybyśmy zastali tam właścicieli, np. gotujących obiad. W razie nieprawidłowości, groziłaby za to grzywna, 10 tys. złotych - dodaje Klemińska.
Jak dodaje inspektor, podczas kontroli PINB Maciej Kobyliński złożył wniosek o odbiór inwestycji. Oznacza to, że wkrótce obiekt będzie można użytkować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?