Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk > Prokuratura: nauczyciel powienien siedzieć dłużej

Redakcja

Prokuratura chce, by nauczyciel skazany na dwa lata i trzy miesiące za próbę zgwałcenia ucznia, siedział dłużej. Bo wychowawca powinien być wzorem.
55-letni Edward S., nauczyciel przedmiotów zawodowych i jednocześnie instruktor nauki jazdy ze słupskiego "mechanika", do wymiaru sprawiedliwości ma szczęście. Najpierw niski wyrok, później - uchylenie aresztu. Tymczasem przed nim kolejna sprawa.

Afera w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 4 w Słupsku wybuchła po wycieczce szkolnej przed wakacjami. Wkrótce po tym nauczyciel został oskarżony o próbę gwałtu ucznia, rozpijanie niepełnoletnich, a przy okazji o piractwo komputerowe. Trafił do aresztu. Za to w grudniu dostał 2 lata i 3 miesiące więzienia oraz 5 lat zakazu wykonywania zawodu. Po wyroku wyszedł na wolność.

Wkrótce rozpocznie się kolejny proces wychowawcy - za rozpijanie trzech innych uczniów, którzy nie skończyli jeszcze osiemnastu lat oraz jazdę samochodem po pijanemu. Edward S. usiadł nietrzeźwy za kierownicę po powrocie z wycieczki szkolnej, na której pił piwo. Na podstawie zeznań świadków biegły ustalił, że mógł wówczas mieć od 0,95 do 1,55 promila.

Tymczasem słupska Prokuratura Rejonowa odwołuje się od pierwszego wyroku. - To kara rażąco niska. Żądaliśmy czterech lat więzienia - mówi Maria Pawlyna, szefowa prokuratury. - Nauczyciel powinien świecić przykładem. Takie zachowanie pedagoga trzeba szczególnie napiętnować.

Za usiłowanie gwałtu na kobiecie sądy zwykle wysyłają przestępców na 3-4 lata za kratki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza