Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk, Ustka > Wydma zabudowana nielegalnie

(kow)

Dwaj biznesmeni i pracownicy Urzędu Morskiego, w tym jego były szef, odpowiedzą za zniszczenie chronionej wydmy na plaży w Ustce.

- Pracownicy urzędu przekroczyli uprawnienia zezwalając na budowę ogródków. Grozi im do trzech lat więzienia - mówi Jacek Bujarski, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Z kolei biznesmeni - inwestorzy przekroczyli zalecenia umowy na dzierżawę przy budowie ogródków.

Bujarski odmówił nam podania informacji, komu konkretnie przedstawiono zarzuty. Ja się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, chodzi o Andrzeja Sz., byłego dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku oraz pracownika, który przygotowywał umowę dzierżawy. Ogródki wznieśli, co powszechnie wiadomo, znani usteccy biznesmeni: Józef W. i Sławomir S.

Tuż przed ubiegłym sezonem przedsiębiorcy zabudowali wydmę na obszarze chronionym. Już 21 czerwca UM w Słupsku stwierdził, że biznesmeni złamali umowę dzierżawy terenu. Powodem było zniszczenie roślinności na wydmie.
Jak ocenili później specjaliści z ministerstwa ochrony środowiska, wydma została zniszczona bezpowrotnie.

- Ponadto okazało się, że ogródki były samowolą budowlaną. Grozi za to do dwóch lat więzienia - dodaje Bujarski.

- W śledztwie upadł wątek korupcyjny sprawy - mówi z kolei Krzysztof Młynarczyk z Prokuratury Rejonowej w Słupsku. - Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na to, by ktoś przyjął łapówkę w zamian za korzystne decyzje lokalizacyjne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza