Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka awaria - mieszkańcy kurortu bez wody

Marcin Prusak [email protected]
Janusz Sztokmański, pracownik usteckich wodociągów, z pękniętą wczoraj rurą.
Janusz Sztokmański, pracownik usteckich wodociągów, z pękniętą wczoraj rurą. Fot. Łukasz Capar
Największa od lat awaria wodociągów zdarzyła się wczoraj w nocy w Ustce. Bez wody byli wszyscy mieszkańcy kurortu.

Masz prawo

Masz prawo

Zgodnie z zapisami Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków dla miasta Ustka klient wodociągów ma prawo żądać upustu w przypadku dostawy wody o obniżonej jakości. Wielkość upustu określa umowa zawarta na dostarczanie wody z wodociągami. Każdy klient ma prawo domagać się od przedsiębiorstwa wodociągowo - kanalizacyjnego odszkodowania za szkody w majątku powstałe w związku z wykonywaniem i eksploatacją urządzeń wodociągowo - kanalizacyjnych. W czasie przerwy w dostarczaniu wody każdy klient ma prawo żądać od wodociągów wskazania zastępczych źródeł zaopatrzenia w wodę.

Jeszcze rano z kranów leciała tak brudna ciecz, że nie można było się umyć.

- Od rana z kranów leciała tak brudna woda, że do niczego się nie nadawała - mówi Marek Kocejko, mieszkaniec osiedla Kwiatowego w Ustce. - Przez godzinę miałem odkręcone dwa krany i spuszczałem tę brudną wodę.

Na szczęście znalazłem w domu wodę mineralną, to przynajmniej mogłem zrobić sobie herbatę. Takie same problemy mieli wczoraj z wodą wszyscy mieszkańcy Ustki. Do naszej redakcji telefonowali zdenerwowali mieszkańcy bloków i domów jednorodzinnych. Skarżyli się, że nie mogli zrobić prania, umyć się przed wyjściem do pracy. Wielu z nich nie umyło się rano wcale.

Winowajczynią porannych kłopotów ustczan okazała się awaria ujęcia wody przy ul. Rybackiej. W czasie prac przyłączeniowych robotnicy odkryli, że pęknięta jest uszczelka rury wodociągowej. Trzeba było ją wymienić. - Od godziny1 do 3 w nocy wyłączyliśmy wodę - tłumaczy Edward Cios, prezes Wodociągów Ustka.

- Po ponownym włączeniu woda była brudna, bo pojawił się osad z rur. Jego brązowy kolor bierze się stąd, ze to są związki żelaza i manganu. Zapewniam, że ich wypicie dla ludzkiego organizmu nie jest szkodliwe. Po kilku godzinach osad w wodzie opadł i znów można było bez przeszkód ją do wszystkiego używać. Problem w tym, że wielu ustczan chciało wcześniej pozbyć się osadu z wody i dlatego spuszczało ją z rur. Niektórzy mogli wylać nawet kilka metrów sześciennych wody do kanalizacji.
Wodę tę zanotowały liczniki w ich mieszkaniach i teraz będą musieli za nią zapłacić. Okazuje się, że każdy klient wodociągów może ubiegać się o bonifikatę w rachunku za wodę, jeśli jej jakość była niezgodna z umową. Obniżka miesięcznego rachunku może sięgnąć ok. 10 procent jego wartości. Mieszkańcy domków jednorodzinnych wniosek o bonifikatę mogą złożyć samodzielnie w biurze Wodociągów Ustka.

Mieszkańcy boków i kamienic podanie o bonifikatę muszą składać u administratora swoich mieszkań. Administrator, jako podpisujący umowę na dostarczanie wody, będzie domagać się bonifikaty od wodociągów w naszym imieniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza