W liczbach
W liczbach
Do filialnej szkoły w Udorpiu chodzi 21 uczniów w klasach łączonych. Rocznie utrzymanie jednego ucznia z tej placówki kosztuje gminę 6,4 tysiące złotych. W SP nr 5 w Bytowie jest to zaledwie 600 złotych.
Władza jednak obstaje przy swoim. Szkoły z nowym rokiem szkolnym ma nie być. To "efekty" spotkań burmistrzów z rodzicami i radą pedagogiczną.
- Kto zapewni opiekę mojemu dziecku podczas dojazdów - pytała wiceburmistrza Adama Leika, matka jednego z uczniów. - Wybudowałem się w Udorpiu ze względu na bliskość szkoły. A teraz ma jej nie być - złorzeczył inny rodzic. Mieszkańcy zwracali też uwagę, że w takim molochu jakim jest Szkoła Podstawowa nr 5 w Bytowie, do której mają trafić dzieci z Udorpia, nie będzie bezpiecznie.
- Likwidujemy filię szkoły z powodów ekonomicznych. Jak już wcześniej wielokrotnie mówiłem dzieci chodzące teraz do Udorpia będą miały bardzo dobre warunki nauki w Bytowie - oznajmia wiceburmistrz Leik.
Obiecał rodzicom opieką w czasie dowozu dzieci. Kolejna deklaracja dotyczy stworzenia w budynku szkolnym w Udorpiu , przedszkola. Władze Bytowa czekają teraz na opinię kuratora w sprawie likwidacji szkoły. Przypomnijmy, że uchwałę o zamiarze likwidacji placówki radni podjęli w listopadzie ubiegłego roku.
(ang)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
