Słupszczanie bez wypłaty w Holandii

400

400

osób z regionu słupskiego, które wysłała agencja F.A.S., pracuje obecnie w Holandii.

Jacek M. (nazwisko do wiadomości redakcji), wyjechał do pracy w Holandii w listopadzie ubiegłego roku. Był bardzo zadowolony, bo agencja For All Seasons Packing obiecywała mu, że praca w ogrodnictwie będzie legalna i dobrze opłacana.

- Na miejscu okazało się, że nie wszystko jest tak, jak powinno. Wydruki potwierdzające wysokość tygodniowych zarobków polscy pracownicy otrzymują po holendersku, a do tej pory nie mają dostępu do konta. W praktyce więc nie wiedzą, ile zarabiają. Na dodatek pracodawca, które obiecywał, że gwarantuje nam zapłatę za 40 godzin pracy, chce teraz zmieniać umowę - opowiada ojciec pana Jacka, który w tej sprawie interweniował w Słupsku, ale dowiedział się tylko, że jego syn powinien się skontaktować z przedstawicielami firmy w Holandii.

Postanowiliśmy sprawdzić w agencji, co się właściwie dzieje. W biurze F.A.S. przyjął nas pan Wojciech, który nie chciał się przedstawić, bo ...za krótko pracuje w agencji. Magdalena Gargol, kierownik biura, była dla nas niedostępna.

- Pracownicy, którzy zdecydowali się założyć konto w Holandii, zapominają o tym, że trzeba je aktywować - tłumaczył nam pan Wojciech. - W Słupsku im nie pomożemy. Muszą się zwrócić do przedstawicieli agencji w Holandii.
- Okazuje się, że Regio Bank, w którym otwarto konta, nie chce ich zarejestrować na podstawie dowodu osobistego. Na miejscu jednak nikt tego problemu nie zgłaszał. Dowiedzieliśmy się o tym od państwa i rodziny klientów, którzy trafili do naszego słupskiego biura - powiedział nam pan Wojciech.

Od razu dodał, że w tej chwili przedstawiciele agencji przenoszą konta tych osób do innego banku.

- Zarobione pieniądze do końca tygodnia powinni dostać do ręki - zapewnił. Sprawę wydruków i zmiany umowy zbagatelizował. - To jakieś nieporozumienie - twierdzi.

Agencja F.A.S., która pierwotnie w Słupsku działała pod nazwą Van Bergen przy ul. Tuwima, cieszy się dużą popularnością w naszym regionie.

- Teraz w Holandii pracuje kilkaset osób, które skorzystały z naszego pośrednictwa. Gdy rozpocznie się sezon ogrodniczy, będziemy oferowali taką samą liczbą miejsc - mówi pan Wojciech.

Jak twierdzi, wysyłani przez nich pracownicy otrzymują na rękę 6,50 euro za godzinę pracy. W soboty stawka rośnie do wysokości 150 procent stawki codziennej, a w niedzielę wynosi 200 procent. Pracownicy ponoszą koszty opłaty za mieszkanie i ubezpieczenie. Agencja pomaga w rozliczeniach z fiskusem.

- Do tej pory nie mieliśmy żadnego kontaktu z agencją F.A.S. - mówi Janusz Chałubiński, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku.