Sprawę złamania zakazu wyjazdowego przez kibiców Gryfa 95 Słupsk w Rumii rozpatrywano wczoraj w Gdańsku. Nad tym problemem debatował wczoraj Wydział Gier i Dyscypliny Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Ze Słupska wezwany został Paweł Kryszałowicz, dyrektor sportowy Gryfa 95 Słupsk.
- Wypomniano nam sprawę wtargnięcia naszych kibiców na boisko w Przechlewie. Poproszono jednocześnie o współpracę z kibicami, tak by nie dochodziło do takich incydentów, bo może ucierpieć na tym klub - mówił po spotkaniu Paweł Kryszałowicz.
Według zaleceń wydziału, jeśli współpraca będzie przebiegać owocnie, kibice będą mieli cofnięty zakaz wyjazdów, jaki nałożono na nich na do końca rundy wiosennej najpierw za bójkę z policją na dworu kolejowym w Słupsku, a następnie za wyjazd do Przechlewa.
(res)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
