Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schody również decydują o urodzie

ARTUR KOSTECKI [email protected] (Na podstawie materiałów firmy Atlas)
Schody zewnętrzne powinny być przede wszystkim wygodne i bezpieczne. Istotny jest również ich wygląd, gdyż kształt i materiały, z jakich zostały wykonane, nadadzą charakter całości.

Schody wejściowe najczęściej wykonywane są z betonu lub żelbetu, a w końcowym etapie budowy wykańczane okładzinami. Materiał, jaki wybierzemy do tego celu, powinien być nie tylko ładny, ale i praktyczny (mrozoodporny, antypoślizgowy, odporny na ścieranie, wilgoć, mróz i zabrudzenia). W naszych warunkach klimatycznych na schodach najlepiej sprawdzają się kamień i okładzina ceramiczna.

Po kamiennych stopniach

Jeżeli lubimy kamień, najlepiej wybrać granit - twardy i mało nasiąkliwy, o powierzchni niepolerowanej (surowej) lub na przykład groszkowanej (ten rodzaj jest antypoślizgowy).

Na okładziny schodów zewnętrznych nie poleca się miękkich piaskowców, które są nasiąkliwe i nietrwałe. Za zbyt śliskie, a przez to niebezpieczne (zwłaszcza, gdy są mokre), uważa się schody z marmuru. Stopnie kamienne, zwane stopnicami, wykonuje się z płyt kamiennych grubości od 2 do 4 cm i wymiarach dostosowanych do wymiarów schodów surowych.

Do klejenia płytek kamiennych należy użyć elastycznej zaprawy mrozo- i wodoodpornej na bazie białego cementu. Zastosowanie szarego cementu może spowodować nieestetyczne przebarwienia na ich powierzchni.

Okładzina ceramiczna

Gdy zdecydujemy się na płytki ceramiczne, pamiętajmy, że nie wszystkie mrozoodporne nadają się na schody zewnętrzne. Nie mogą być one nasiąkliwe, śliskie i porowate, gdyż będzie się w nich gromadzić woda. Najlepsze na schody są płytki gresowe, jednak w naszych warunkach klimatycznych nie powinny one być polerowane ani szkliwione, bo są zbyt śliskie. Jeżeli zdecydujemy się na płytki gresowe - popularne dzięki swojej twardości i odporności na ścieranie, małej nasiąkliwości i minimalnym zdolnościom absorpcyjnym (nie robią się na nich plamy) - to do ich przyklejenia powinniśmy zastosować specjalistyczną zaprawę klejącą, polecaną w miejsca szczególnie narażone na odkształcenia termiczne lub użytkowe.

Klinkier

Klinkier charakteryzuje się dużą wytrzymałością mechaniczną, jest odporny na ścieranie oraz zmienne warunki atmosferyczne i nienasiąkliwy, co daje gwarancję mrozoodporności. stosowane płytki stopnicowe o szerokości 15 cm zastępuje się obecnie stopnicami szerszymi: 24, 30 lub 120 cm, najczęściej z kapinosem (noskiem) chroniącym podstopnicę przed podciekaniem wody. Tradycyjne kolory płytek klinkierowych to czerwień i brąz, ale produkuje się również klinkier w odcieniu kremowym, piaskowym lub białym.

Staranny montaż

Układanie płytek zaczynamy od podstopnic. Po nich przychodzi czas na zamontowanie profili antypoślizgowych (jeśli płytki stopnicowe nie mają wyprofilowanych krawędzi), a następnie przykleja się płytki stopnicowe i wykończeniowe. Należy pamiętać o tym, aby płytka stopnicy była lekko wysunięta względem podstopnicy. Wówczas spływająca woda nie będzie zaciekała na płytkę podstopnicy. Płytki podstopnic wsuwamy pod nosek stopnicy lub pod profil schodowy, ale styk pozostawiamy bez klejenia i spoinowania. W przeciwnym razie podstopnice mogą pękać.

Na przygotowane podłoże - które powinno być suche, równe, nośne, oczyszczone z brudu i kurzu - za pomocą gładkiej pacy stalowej nanosimy warstwę kontaktową zaprawy i równomiernie ją rozprowadzamy. Następnie, na świeżą jeszcze warstwę kontaktową nanosimy warstwę właściwą. Po rozprowadzeniu zaprawy przykładamy płytkę i dokładnie dociskamy ją do podłoża. W trakcie wykonywania prac należy na bieżąco usuwać ze spoin nadmiar zaprawy klejącej.

Fugowanie należy wykonać po ok. 24 godzinach. W miejscu szczególnie narażonym na działanie szkodliwych czynników atmosferycznych należy zastosować fugi najwyższej jakości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza