Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poszalej na quadzie. W Lękwicy powstał tor dla amatorów motorowej jazdy. Kolejny będzie w Słupsku

Zbigniew Marecki
Krzysztof Gąsiorowski na swoim torze dla quadów w Lękwicy.
Krzysztof Gąsiorowski na swoim torze dla quadów w Lękwicy. Fot. Krzysztof Tomasik
Już w najbliższy majowy weekend posiadacze quadów, crossów i samochodów terenowych będą mogli poszaleć na specjalnym torze w Lękwicy.

Opłaty za tor

Opłaty za tor

Tor w Lękwicy. Ceny za korzystanie z toru nie są wysokie: 10 złotych za godzinę, 20 złotych nawet za cały dzień. Zainteresowani mogą się umawiać telefonicznie (601 640 990) z właścicielem, który mieszka w Lękwicy pod numerem 13.

Tor w Słupsku. Osoby z własnymi quadami zapłacą 10 złotych za korzystanie z toru przez godzinę. Ci, którzy będą je chcieli wypożyczyć, muszą się liczyć z wyższymi kosztami: 15 minut jazdy - 40 zł, 30 minut - 60 zł, godzina - 100 zł. Tor będzie czynny w godzinach od 9 do 18. Zainteresowani już mogą się zapisywać pod numerem 505 075 939.

Amatorów jazdy na takim sprzęcie przybywa, wszystko wskazuje więc na to, że miejsc na tego typu rozrywki będzie w naszym regionie przybywać.

Samochody terenowe, quady, crossy można kupić w wielu miejscach: w sklepach motoryzacyjnych, komisach samochodowych, a nawet na Allegro.pl. Jednak nie wszystkie te pojazdy mogą się poruszać po drogach publicznych, a jeszcze większe problemy zaczynają się, gdy użytkownicy tego sprzętu jeżdżą po lasach.

Na fali dużego zainteresowania jazdą w trudnym terenie pojawili się przedsiębiorcy, którzy oferują możliwość legalnego wyżywania się tym sprzętem na specjalnych torach.

Najbliższy z nich działa w Lękwicy, przy drodze ze Słupska do Główczyc. Na pięciu hektarach zorganizował je Krzysztof Gąsiorowski, właściciel firmy transportowej.

- Teren jest bardzo zróżnicowany. Są niezłe górki, rowy, błota i piasek. Można się namęczyć i nieźle wybrudzić - mówi Gąsiorowski.

Na swój teren zaprasza z własnym sprzętem. - Wtedy się inaczej jeździ, niż gdy się używa sprzętu pożyczonego - tłumaczy. Ci, którzy skorzystają z takiej formy relaksu, na miejscu będą mogli także rozpalić ognisko i wypić piwo w towarzystwie.

Prawdopodobnie za kilka tygodni słupscy quadowcy będą mogli korzystać także z pierwszego, specjalnie dla nich przygotowanego toru na peryferiach Słupska. Zamierza go otworzyć Piotr Andrzejewski.

Tor powstaje na kilku hektarach dawnych stawów rybnych. Można będzie do niego dojechać ulicą Sportową. Zaraz za wiaduktem kolejowym należy skręcić w prawo i trzysta metrów dalej już rozpoczynać się będzie tor.

- Przygotowujemy go z myślą tylko o quadach. Dlatego usypujemy specjalne górki, kopiemy rowy, pozostawiamy tereny błotniste i tunele między dawnymi stawami. Chodzi o to, aby można się było naprawdę nieźle zmęczyć i wybrudzić, co quadowcy bardzo lubią - tłumaczy Andrzejewski.

Użytkownicy będą się mogli po tym terenie poruszać, swobodnie, tak jak chcą.
- Wydzielony będzie jedynie tor quadowy dla dzieci, bo w tym przypadku zamierzamy użytkownikom zapewnić pełne bezpieczeństwo - dodaje Andrzejewski.

Zainteresowani będą mogli na miejscu wypożyczyć cztery quady należące do Andrzejewskiego. Można będzie także użytkować na torze własne quady. Na razie miłośnicy tego rodzaju rozrywki będą musieli korzystać z własnych strojów ochronnych.

- W przyszłości zrobimy u nas także przebieralnię, wypożyczalnię ubiorów oraz prysznice - zapowiada Andrzejewski.
Jakie męskie rozrywki lubicie najbardziej?

Sebastian Melowski, budowlaniec
- Przede wszystkim dobre koncerty muzyczne i sport. Jeżdżę na rowerze, pływam na desce i bawię się na snowboardzie.

Krzysztof Zackiewicz, dekarz:
- We wczesnej młodości lubiłem fajne dyskoteki. Teraz wolę pójść na piwko z kolegami lub urządzić grilla w ogródku z rodziną.

Jerzy Florkowski, pracownik fizyczny
- Wędkowanie. To naprawdę bardzo uspokaja. Moja żona też lubi wędkować. Mamy wspólne zainteresowania, więc często jedziemy na ryby razem.

Dominik Siwicki, budowlaniec
- Bardzo lubię szybką jazdę samochodem terenowym. Teraz w naszej okolicy do tego najlepiej nadaje się szlak trasy pod przyszłą obwodnicę Słupska. Tam można naprawdę trochę poszaleć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza