Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człuchów. Śmierć na drzewie. Szczegóły tragicznej zabawy 9-latki

Fot. archiwum
Fot. archiwum
Wiemy już jak doszło do powieszenia 9-letniej dziewczynki w miejscowości Kijno w gminie Czarne pod w powicie człuchowskim. Świadkiem śmierci 9-latki była jej 5-letnia koleżanka.

Jak informuje policja do tragedii doszło wczoraj w godzinach popołudniowych. Dwie dziewczynki w wieku 9 i 5 lat poszły niedaleko domów pobawić się na sznurkowej huśtawce wiszącej na drzewie.

W pewnej chwili starsza z dziewczynek powiedziała młodszej, że pokaże jej jak wygląda martwy człowiek. Chciała udawać powieszenie na sznurze.

Niestety okazało się, że sznurki huśtawki tak nieszczęśliwie zaplątały się wokół głowy dziewięciolatki, że powiesiła się naprawdę. Młodsza z dziewczynek nie rozumiała co się dzieje z jej koleżanką gdy ta wisząc nie odzywała się do niej przez dłuży czas.

Pięciolatka myślała, że koleżanka nadal udaje i znudzona przeciągającą się zabawą poszła do domu. Wieczorem rodzice dziewięciolatki zaniepokoili się, że dziewczynka nie przyszła na kolację do domu.

Gdy zaczęli jej szukać pięciolatka opowiedziała im co się stało. Policjanci wezwani na miejsce tragedii o godz. 20.30 próbowali reanimować powieszoną dziewczynkę, ale nie dało to żadnego rezultatu.

Ciało dziecka zostało zabezpieczone do badań. Jednak przybyły na miejsce tragedii prokurator wykluczył udział kogoś postronnego i stwierdził, że tragedia była wypadkiem.

Więcej o tragedii przeczytasz w poniedziałkowym Głosie Pomorza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza