Jak poinformowało Polskie Radio, do wypadku doszło rano, w okolicach wschodniego cypla wyspy Mon na Bałtyku. Około godz. 7.30 duńskie służby otrzymały od załogi polskiego jachtu "Linea" informację, że na pokład przedostaje się woda. Napływ wody był tak wielki, że jacht zaczął tonąć.
Na pomoc Polakom Duńczycy skierowali helikopter oraz okręt patrolowy "Diana". Przybyły na miejsce helikopter zdołał wyłowić z wody trzech żeglarzy. Pozostałą trójkę uratowała jednostka patrolowa.
Polscy rozbitkowie są cali i zdrowi - poinformowało TVN24 polskie MSZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?