Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suczka pokochała małe kotki jak swoje dzieci. Niezwykły pies ze Słupska

Monika Zacharzewska
Suczka Majka z kociętami.
Suczka Majka z kociętami. Fot. Krzysztof Tomasik
Trzy małe kociaki nie przeżyłyby na podwórku przy ulicy Konopnickiej w Słupsku. Żyją dzięki nastoletniej Alicji Brzezińskiej, która zabrała je do domu i jej 7-letniej suczce Majce, która zaopiekowała się nimi.

Majka czyści kociaki, pilnuje ich i... karmi własnym mlekiem.

- Przyniosłam je z podwórka, bo kotka, która je urodziła, była bardzo słaba. Już wcześniej jej kociaki zdychały - opowiada Alicja. - Pierwszą noc w domu cały czas piszczały, karmiłam je butelką. Drugiej nocy do ich kartonu weszła Majka. Maluchy zaczęły się do niej tulić, a potem okazało się, że Majka dostała mleko i odtąd sama je karmi. Weterynarz dał tylko witaminy, którymi mam dokarmiać kociaki.

- Suczka zaakceptowała małe. A że je karmi? Takie rzeczy w przyrodzie się zdarzają. To instynkt - mówi Andrzej Baczyński, weterynarz ze Słupska. - Kociaki mają podwójne szczęście, że trafiły do rodziny, która kocha zwierzaki i na suczkę, która dała im swoje serce i mleko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza