Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Słupska to budżet wyborczy - mówią radni PiS

Michał Kowalski
Robert Kujawski i Tadusz Bobrowski.
Robert Kujawski i Tadusz Bobrowski. Fot. Michał Kowalski
Radni PiS zapowiedzieli dzisiaj odebranie prezydentowi Słupska przyznawania mieszkań komunalnych "w szczególnie uzasadnionych przypadkach" i skrytykowali plan przyszłorocznego budżetu.

Zdaniem Roberta Kujawskiego i Tadusza Bobrowskiego, przyszłoroczny budżet jest przygotowany pod wybory samorządowe. - Prezydencka wersja jest bardzo lukrowana. Będzie otwierał obiekty i przecinał wstęgi - mówił Kujawski.

Rajcy uważają, że plan inwestycyjny na 2010 rok zawiera szereg niepotrzebnych pomysłów, jak np. odtworzenie rzeźby "Murzynka" w parku przy ul. Sienkiewicza za 60 tys. zł, czy zagospodarowanie "bulwaru nad Słupia" za prawie milion złotych, czy nawet inwestycja budowy "Orlika" przy ulicy Lutosławskiego za 1,4 mln zł.

- W tym ostatnim przypadku lepiej jest doprowadzić do porządku boisko "Gryfa `95" przy ulicy Zielonej, bo pieniądze są takie same, a skutek dużo lepszy. Ten klub szkoli przecież 300 dzieciaków - stwierdził Kujawski.

Z kolei Bobrowski zapowiedział złożenie inicjatywy uchwałodawczej na listopadową sesję Rady Miasta, w której prezydentowi zostanie odebrane prawo przyznawania mieszkań w "szczególnie uzasadnionych przypadkach nie objętych regulacją uchwały". To efekt kontroli komisji Rewizyjnej, która ujawniła dziesięć wątpliwych decyzji prezydenta. - Jeżeli powstanie taka szczególna sytuacja, prezydent po prostu zwróci się w tej sprawie do Rady - stwierdził Bobrowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza