Pierwsi ochotnicy już są. Skanują i udostępniają w internecie stare wydawnictwa o Słupsku i regionie.
Na stworzenie SPD biblioteka otrzymała fundusze m.in. z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (140 tys. zł). To cztery stanowiska do digitalizacji, czyli cyfrowego kopiowania stron dokumentów i wydawnictw. Po zdigitalizowaniu książkę, gazetę, obraz czy stary rękopis można udostępnić do czytania w internecie.
Dzięki otwarciu się na ochotników i pasjonatów, Bałtycka Biblioteka Cyfrowa liczy m.in. na osoby, które same zgłoszą się ze starymi dokumentami i pozwolą je skopiować, aby w ten sposób zapewnić niezniszczalność świadectwom historii.
- To, co robimy, jest podobne do tego, co w średniowieczu robili mnisi przepisujący księgi, tylko że my jesteśmy miliony razy wydajniejsi. - mówi Sławomir Osiński, jeden z ochotników. - Podoba mi się stwierdzenie, że księga nie może być więzieniem dla zawartych w niej myśli. My te myśli uwalniamy i udostępniamy szerszemu gronu.
Bałtycka Biblioteka Cyfrowa udostępnia obecnie w internecie 894 publikacje, w większości przedwojenne, tematycznie związane ze Słupskiem, Lęborkiem, Bytowem i Koszalinem oraz innymi częsciami Pomorza. W zasobie ma m.in. kilka egzemplarzy "Młodego Polaka w Niemczech", polskojęzycznego czasopisma poskiej mniejszości narodowej w III Rzeszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
