MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy miejscy w Słupsku pracowali nawet po 20 godzin

Michał Kowalski
Strażnicy w Słupsku patrolują miasto na rowerach.
Strażnicy w Słupsku patrolują miasto na rowerach. Fot. archiwum
Państwowa Inspekcja Pracy w Słupsku skontrolowała słupską straż miejską. Znalezione przez inspektorów uchybienia dotyczyły głównie przekraczania czasu pracy strażników.

Roman Giedrojć, szef Państwowej Inspekcji Pracy w Słupsku, odmawia szczegółowego komentarza na temat tego, kto złożył skargę dotyczącą funkcjonowania Straży Miejskiej w Słupsku. Nieoficjalnie jednak dowiedzieliśmy się, że złożyli ją sami pracownicy SM.

Kontrola wykazała uchybienia związane głównie z czasem pracy strażników. Najpoważniejsze dotyczą przekraczania 12-godzinnej dobowej normy czasu pracy. Udokumentowany przypadek wskazywał nawet na nieprzerwaną pracę przez 20 godzin.

Druga poważna sprawa dotyczyła braku regulacji należności za przepracowane nadgodziny strażników.
- W mojej ocenie nie są to rażące błędy, ale raczej uchybienia - mówi Roman Giedrojć, szef PIP. - Sprawy związane z czasem pracy są dość skomplikowane. W zasadzie można je znaleźć w większości zakładów pracy.

- Prezydent bardzo wysoko ocenia pracę Waldemara Fuchsa, komendanta Straży Miejskiej w Słupsku. Naszym zdaniem były uchybienia kosmetyczne, które zostały już wyeliminowane - stwierdza Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza