Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni analizują projekt budżetu miasta na 2010 rok. Brakuje 41 milionów

Michał Kowalski
Słupscy radni.
Słupscy radni. Fot. Głos Pomorza/archiwum
Czterdzieści jeden milionów złotych zabraknie do zbilansowania przyszłorocznego budżetu Słupska. Prezydent miasta dziurę zamierza przykryć kolejnymi pożyczkami.

Właśnie 41 milionów złotych będzie wynosił przyszłoroczny deficyt Słupska. Projekt zakłada, że dochody bieżące wyniosą 327 milionów złotych, natomiast ze sprzedaży majątku - 35,5 mln zł.

Na wysokim poziomie będą wciąż wydatki bieżące. Ich pozycja to aż 335 milionów złotych. Mimo napiętej sytuacji związanej z niższymi dochodami z tytułu podatku PIT, które wpłyną do budżetu w przyszłym roku miasto zamierza także sporo inwestować. Wydatki majątkowe kształtują się bowiem na poziomie 62,2 mln zł.

Łącznie, wszystkie wydatki według przyszłorocznego budżetu to 404 miliony złotych, a dochody - 363,5 mln zł.

Projekt budżetu jest w tej chwili przedmiotem analiz komisji radnych. Nie wiadomo jak nad nim zagłosują. jedyne co jest pewne to fakt, że nowa ustawa o finansach publicznych skróciła termin uchwalenia budżetu do końca stycznia.

- Będziemy rozmawiać o tym jeszcze podczas posiedzenia klubów - mówi Paweł Skowroński, radny Platformy Obywatelskiej.

Pierwsze podejście do projektu - 15 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza