Jeziorak Iława - Gryf Słupsk 0:0

Już na początku spotkania doskonałą sytuację do zdobycia gola miał Szymon Gibczyński, ale nie udało mu się pokonać stojącego w bramce iławskiej Tomasza Staniszewskiego. Padający gęsty śnieg oraz zaśnieżone boisko nie ułatwiało zawiązywania szybkich i składnych akcji. Mimo to obu zespołom parę razy się to udawało i nawet częściej atakującym zespołem byli gryfici. Dwukrotnie celnie na bramkę uderzali Marcin Kozłowski i Paweł Kryszałowicz. Grający dyrektor klubu miał też świetną okazję w 37 minucie, ale piłka o centymetry minęła bramkę.

W samej końcówce uderzał też Gibczyński, ale i tym razem Staniszewski nie dał się pokonać. Wśród gości wyróżniali się Remigiusz Sobociński (grający w przeszłości razem z Pawłem Kryszałowiczem w napadzie Amiki Wronki) i Arkadiusz Klimek. W drugiej połowie także słupszczanie mieli lepsze sytuacje. Paweł Waleszczykowi centymetrów zabrakło do przelobowania golkipera Jezioraka.

W 64 minucie Robert Siarnecki uderzał z pierwszej piłki w polu karnym, ale niestety poszybowała ona ponad poprzeczką. W 82 minucie głową z 7 metrów uderzał Mateusz Wiśniewski (dwa lata temu w barwach Sławy Sławno dwukrotnie pokonał bramkarza Pogoni Szczecin), ale niestety nie udało mu się skierować piłki do siatki. Goście raz zagrozili poważniej bramce dobrze spisującego się młodego zawodnika testowanego w zespole słupskim, ale trafili w boczną część słupka. Kolejny sparing słupszczanie rozegrają w sobotę z Darłovią Darłowo.

Gryf Słupsk - Jeziorak Iława 0:0

Gryf: zawodnik testowany 1 - Bielecki (46 Siarnecki), Sarna (65 Piekarski), Szałek, zawodnik testowany 2, Kozłowski, Waleszczyk, Mytych (46 Świdziński), Pytlak (46 Oleszczuk), Kryszałowicz (65 M.Wiśniewski), Gibczyński (46 Stasiak).

Jeziorak: Staniszewski - Kowalski, Czupryna, Zakierski, Drzystek, Rybkiewicz, Dymowski, Klimek, Sobociński, Radziński (60 Sedlewski), Figurski.