Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzech topielców w regionie słupskim. Dwa ciała wyłowiono z rzek, jedno z morza

Zbigniew Marecki
Ze Słupi i z rzeki w Lęborku wyłowiono dwie osoby. Jedna zaś wpadła nieprzytomna do morza.
Ze Słupi i z rzeki w Lęborku wyłowiono dwie osoby. Jedna zaś wpadła nieprzytomna do morza. Fot. archiwum
Aż trzy ciała topielców wyłowiono wczoraj z rzek i morza w naszym regionie. Policja i prokuratura weryfikują teraz tożsamość topielców i sprawdzają, w jakich okolicznościach doszło do ich śmierci.

Pierwsze ciało nieznanego mężczyzny wyłowiono ze Słupi w Sulęczynie. Natrafiły na nie osoby, które sprzątały brzegi rzeki. Policja podejrzewa, że może to być ciało 44-latka, którego zaginięcie zgłoszono w lutym w Bytowie. Identyfikacją ciała i ustaleniem przyczym śmierci mężczyzny zajmuje się zakład medycy sądowej.

Na ciało topielca wczoraj rano natrafiono także w rzece w Lęborku , w okolicach przepompowni. Zmarłym okazał się 61-latek z Lęborka Śledczy wstępnie wykluczyli udział osób trzecich. Przyczynę tragedii wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Lęborku. Na razie wiadomo, że mężczyzna prawdopodobnie wczoraj wyszedł z domu i nie wrócił.

Z kolei w Łebie ok. godz. 13 do morza wpadł 70-letni mieszkaniec Lęborka. Prawdopodobnie do wody wpadł już nieprzytomny. Przyczyny jego śmierci wyjaśni sekcja zwłok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza