W środę 8 kwietnia pracownicy służb miejskich zamontowali wskazówki na kwiatowym zegarze. Są one ściągane na czas zimy, by padający śnieg nie spowodował uszkodzenia mechanizmu.
Spacerowicze niedługo mogli się cieszyć widokiem działającego czasomierza. Na zegarze znów brakuje wskazówek.
Zapytaliśmy rzecznika prasowego prezydenta miasta, co stało się z zegarem.
- Jakaś bezmyślna osoba pociągnęła za wskazówki i uszkodziła mechanizm - wyjaśnia Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Sprawą zajął się już Zarząd Terenów Zieleni Miejskiej i Cmentarzy Komunalnych. Postaramy się, by w ciągu tygodnia zegar znów zaczął działać.
Z informacji uzyskanych od rzecznika dowiedzielismy się, że niewiadomo, kto zniszczył mechanizm, ponieważ kamery monitoringu miejskiego niczego nie zarejestrowały.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?