Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibic z Lęborka oskarżony o znieważenie Rogera Guerreiro

Bogumiła Rzeczkowska
Rafał W. oskarżony o znieważenie piłkarza
Rafał W. oskarżony o znieważenie piłkarza
Lęborska Prokuratura Rejonowa oskarżyła kibica, który w gazecie internetowej znieważył brazylijskiego piłkarza Rogera Guerreiro. Rafał W. chce dobrowolnie poddać się karze.

- Rafał W. jest oskarżony o to, że publicznie znieważył Rogera Guerreiro z powodu jego przynależności etnicznej i rasowej - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej Prokuratury Okręgowej. - W październiku ubiegłego roku w Lęborku udzielił wywiadu, który ukazał się w listopadzie na łamach Przeglądu Sceny Kibicowskiej Szalikowiec nr 4. W obraźliwy sposób wypowiedział się na temat występowania obcokrajowców, którym przyznano obywatelstwo polskie, w reprezentacji Polski w piłce nożnej. Bezpośrednio odniósł się do piłkarza Rogera Guerreiro, którego określił jako "kolejną małpę w reprezentacji".

Lęborska Prokuratura Rejonowa wszczęła dochodzenie na podstawie anonimowego zawiadomienia. Akt oskarżenia trafił do sądu w Lęborku. Za publiczne znieważenie osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej i rasowej grozi do trzech lat więzienia. Jednak prokuratura dołączyła do akt wniosek o skazanie Rafała W. bez przeprowadzania rozprawy. Oskarżony 36-letni mieszkaniec Lęborka o pseudonimie Łysy przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze grzywny w wysokości półtora tysiąca złotych.

Roger Guerreiro po uzyskaniu obywatelstwa polskiego zadebiutował w reprezentacji Polski 27 maja 2008 roku. Obecnie 28-letni Brazylijczyk gra w greckim klubie AEK Ateny. Prokuratura nie powiadomiła pokrzywdzonego o przesłaniu aktu oskarżenia do sądu, bo nie mogła ustalić miejsca jego pobytu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza