Polonia Warszawa - Energa Czarni Słupsk. W sobotę transmisja radiowa na gp24.pl

Polonia Warszawa - Czarni Słupsk. Transmisja radiowa online - sobota godz. 18

Polonia Warszawa - Energa Czarni Słupsk. Transmisja radiowa live

- To będzie mecz walki. Kiedy przyjeżdżają do nas silne kluby, traktujemy to jako wyzwanie. Ciągle patrzą na nas jak na młody, niedoświadczony zespół. I to jest dla nas szansa na pokazanie, że mylą się, lekceważąc nas. Możemy pokazać: patrzcie, może jesteśmy młodzi i mamy mało doświadczenia, ale możemy grać równie dobrze jak wy. Myślę, że mamy spore szanse na wygranie z Energą Czarnymi - mówi przed spotkaniem Tony Easley, podkoszowy Polonii Warszawa.

Polonia
Polonia bardzo długo nie wiedziała, czy w ogólne przystąpi do ekstraklasy. Wreszcie pieniądze się znalazły i szkoleniowiec Wojciech Kamiński (dużo mówiło się przed sezonem, że obejmie Polpharmę Starogard Gdański) mógł kompletować skład. Trener ten umie w morzu ofert agentów wynaleźć takich zawodników, którzy potem sprawdzają się w lidze. Jego daniem firmowym są młodzi rozgrywający. To on dał koszykówce Łukasza Koszarka, okrzesał Krzysztofa Szubargę.

Gdyby nie kontuzje, zrobiłby to samo z Kamilem Łączyńskim. Teraz robi klasowego playmekera z Marcina Nowakowskie­go. W ostatnim wtorkowym meczu pucharowym z PBG Basketem Poznań przegranym 81:84, zawodnik ten grał tylko 4 minuty, bo skręcił nogę, ale ma być gotowy na sobotnie spotkanie. Takim, nieco anonimowym, składem, w którym do bardziej znanych graczy należą co najwyżej Łukasz Wichniarz czy Harding Nana, Polonia potrafiła w obecnym sezonie zrobić kilka niespodzianek.

Pokonała na wyjeździe PGE Turów Zgorzelec 87:80, łatwo wygrała w Warszawie z rozpędzonym Zastalem Zielona Góra 86:66, przełamała PBG Basket Poznań 68:67 (odrabiając w końcówce 13 pkt) i do końca walczyła w Sopocie z Treflem, ulegając dopiero w ostatnich sekundach. Zespół gra szybko, dobrze broni, jest skuteczny w rzutach za trzy pkt. To jego główne atuty.

Czarni
- Musimy wygrać w Warszawie. Dlatego, że chcemy zwyciężać, dlatego, że to kolejny mecz wyjazdowy, a potem jest jeszcze jeden w Zgorzelcu. Aby być w dobrych nastrojach przed wyjazdem na święta, potrzeba nam zwycięstwa - zapowiadał po ostatnim starciu z Anwilem Włocławek Wojciech Szawarski.

Słupszczanie dysponują na pewno silniejszym składem. Dosyć porównać, że pierwszym wchodzącym na obwodowe pozycje w Enerdze Czarnych jest Mantas Cesnauskis. W Polonii natomiast taką rolę pełni Michał Kwiatkowski, 18-latek, kolejny młody rozgrywający.

Gracze Energi Czarnych po spotkaniu wyjeżdżają na święta. Zanim tak się stanie, zawodnicy w piątek rano wyruszyli do Warszawy, a Adomaitis, trener słupszczan, oglądał ostatnie spotkanie Polonii w lidze, w Sopocie z Treflem. W sobotę przekonamy się, czy to wystarczy.