Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok: osiem miesięcy za gwałt na 14-latce

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
Wyrok za gwałt na 14-letniej dziewczynie
Wyrok za gwałt na 14-letniej dziewczynie Fot. Archiwum
Po trzech latach procesu 28-letni obecnie Sebastian O. ze Słupska został skazany za gwałt 14-letniej dziewczyny. Na osiem miesięcy więzienia.

To finał krótkiej wakacyjnej znajomości 24-latka z 14-latką. Historia wydarzyła się w lipcu 2007 roku. Adrianna K. z Łodzi przyjechała do Ustki na wakacje. Zatrzymała się u swojego ojca, który pracował w jednym z ośrodków wczasowych. Na promenadzie nadmorskiej poznała Sebastiana O., wówczas 24-letniego kierowcę ze słupskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna spodobał się nastolatce, zaimponował i wzbudził jej zaufanie. Między innymi dlatego, że miał samochód. Myślała, że jest sanitariuszem. Bez problemu dała mu numer swojego telefonu komórkowego. Kiedy zadzwonił, ukradkiem wyszła z ośrodka. Randka ze starszym mężczyzną odbyła się o północy. Dziewczyna nie spodziewała się, że stanie się jego ofiarą.

Na drodze między Ustką a Zapadłem Sebastian O. chwycił Adriannę za szyję, szarpał za włosy, przytrzymywał głowę i nadgarstki. Zmusił ją do seksu oralnego.

Kiedy sprawa wyszła na jaw, Sebastian O. trafił na prawie półtora miesiąca do aresztu. Jednak we wrześniu Sąd Okręgowy uchylił mu tymczasowe aresztowanie. Okazało się też, że rok wcześniej mężczyzna był skazany na karę w zawieszeniu za posiadanie i handel narkotykami oraz na karę ograniczenia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów za posiadanie marihuany, jazdę samochodem pod wpływem tego narkotyku i przywłaszczenie znalezionego telefonu komórkowego.

W grudniu 2007 roku słupska Prokuratura Rejonowa oskarżyła Sebastiana O. o doprowadzenie przemocą małoletniej Adrianny K. do poddania się i wykonania czynności seksualnej. Drugim zarzutem było obcowanie płciowe z osobą, która nie skończyła pięt­nastego roku życia, czyli według przepisów karnych - pedofilia. Oskarżonemu groziła kara do dwunastu lat wię­zienia.

Trzy lata temu przed Sądem Rejonowym w Słupsku rozpoczął się proces. Oskar­żony odpowiadał z wolnej stopy. Rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Wiadomo tylko, że w śledztwie Sebastian O. twierdził, że pokrzywdzona wyglądała na wyrośniętą i nie rozmawiał z nią na temat wieku. Sąd rozstrzygał więc, czy mężczyzna wiedział, ile dziewczyna ma lat.
We wtorek zapadł wyrok.

- Oskarżony został skazany na osiem miesięcy więzienia. Sąd orzekł też wobec niego zakaz kontaktów osobiście, telefonicznie i pocztą przez trzy lata, a także pięć tysięcy złotych zadośćuczynienia za krzywdy - informuje sędzia Klaudia Łozyk, wiceprezes Sądu Rejonowego w Słupsku.
Wyrok nie jest prawomocny.

- Mamy siedem dni na złożenie wniosku o uzasadnienie wyroku. Później zdecydujemy o ewentualnym jego zaskarżeniu - mówi Dariusz Iwanowicz, słupski prokurator rejonowy.

Apelację już zapowiada obrońca oskarżonego Krystian Kasperski.
- Nie zgadzam się z decyzją sądu. Wyrok jest niesłuszny - mówi adwokat. - Jednak nie mogę podać argumentów, bo jawność rozprawy została wyłączona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza