Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zjazd Cieślików bez Ryszarda Zawadzkiego

Rafał Szymański
Cieśliki w 1963 roku. Zawadzki stoi pierwszy z lewej.
Cieśliki w 1963 roku. Zawadzki stoi pierwszy z lewej. Archiwum redakcji
W piątek rozpocznie się już VI Zjazd Absolwentów MKS Cieśliki. W tym roku ponownie dawni piłkarze spotkają się z Gerardem Cieślikiem, jednym z najlepszych zawodników w historii polskiego futbolu.

To właśnie od jego imienia powstała słynna szkółka Cieślików w Słupsku. Trzydniowe spotkanie zaplanowane jest w Ośrodku Wypoczynkowym Albatros w Ustce. Cieśliki w latach sześćdziesiątych i na początku siedemdziesiątych rozsławiły słupski futbol na krajowych stadionach w kategoriach trampkarskich i juniorskich. Przy takiej okazji nie może zabraknąć założyciela słupskiej szkółki piłkarskiej Mariana Boratyńskiego i wielu jego wychowanków. Niektórzy z nich dostąpili zaszczytu reprezentowania barw biało-czerwonych.

Na zjeździe zabraknie jednego z Cieślików - Ryszarda Zawadzkiego. Były piłkarz zmarł we wtorek, w wieku 64 lat. Poza Cieślikami grał w Czarnych Słupsk, Gwardii Koszalin i Gryfie Słupsk.

Miał pseudonim Ptyś. Był wysoki i szczupły. Jako napastnik miał przewagę nad obrońcami. Wszyscy koledzy wspominają Go jako bardzo serdecznego, ciepłego człowieka w życiu sportowym i prywatnym. Na poprzednich zjazdach Rysiek tryskał humorem i jak na zawołanie opowiadał dowcipy. Jego ostatnie pożegnanie nastąpi w najbliższy piątek (17 czerwca) na cmentarzu w Lipce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza