Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uprowadzenie nastolatki do domu publicznego w Niemczech

ber
Policja zapewnia, że  uprowadzona nastolatka jest już w Polsce.
Policja zapewnia, że uprowadzona nastolatka jest już w Polsce. archiwum
Słupska prokuratura okręgowa przejęła śledztwo w sprawie handlu 16-latką do domu publicznego we Frankfurcie nad Menem.

Podejrzani zostali aresztowani na trzy miesiące pod koniec maja. Przeciwko nim śledztwo najpierw prowadziła Prokuratura Rejonowa w Człuchowie.

Śledczy ustalili, że 16-latka uciekła z młodzieżowego ośrodka wychowawczego. Potem poznała kilku młodych mężczyzn, którzy dali jej tymczasowe schronienie. Jednak mężczyźni wykorzystali okazję. Skontaktowali się z jednym z domów publicznych we Frankfurcie nad Menem i wywieźli do niego dziewczynę. Za dostarczenie tam nastolatki dostali pieniądze. Prokuratura nie chce ujawniać, ile zarobili na handlu. Dwóch mężczyzn policjanci zatrzymali, gdy wracali oni z Niemiec do Polski. Trzeciego w miejscu zamieszkania.

Policja zapewnia, że nastolatka jest już w Polsce. Jej życiu i zdrowiu nic nie zagraża.

Podejrzani to 25-letni Piotr W., 26-letni Adrian P. i 27-letni Krystian M. Są mieszkańcami Wałcza, Czarnego i Złotowa. Przedstawiono im zarzuty handlu ludźmi - zwerbowanie nastoletniej uciekinierki, wywiezienie do zagranicznego domu publicznego w celu wykorzystania jej do uprawiania prostytucji. Za to grozi do 15 lat więzienia. Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzuconego im czynu.

- Na początku lipca śledztwo dotyczące handlu ludźmi przekazano do wydziału śledczego naszej prokuratury - informuje Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej w Słupsku. - Zdecydował o tym prokurator okręgowy z uwagi na charakter sprawy, konieczność przeprowadzenia wielu czynności procesowych, w tym w ramach pomocy prawnej realizowanej przez niemieckie organy ścigania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza